Policja i straż miejska ma coraz więcej fotoradarów w regionie i w kraju. Dlatego coraz więcej kierowców płaci mandaty. Czasami złapani na fotoradar dowiadują się o tym dopiero po kilku miesiącach. A wtedy nie zawsze pamiętają, jakie były okoliczności, kto jechał ich autem? Poza tym niekiedy wykroczenie popełniają w innym regionie Polski. Czy trzeba wtedy jechać np. z Gorzowa Wlkp. do Olsztyna na rozprawę przed sądem grodzkim?
Trzech kierowców
Pan Robert z Zielonej Góry pisze: - Kilka dni temu dostałem pismo z dołączonym zdjęciem. Czytam tam, że w połowie sierpnia jechałem zbyt szybko przez Leśniów Wielki, gdzie namierzył mnie fotoradar. Na zdjęciu widoczny jest tylko numer rejestracyjny, natomiast nie widać, kto kieruje. A moim oplem jeżdżę ja, syn, żona, a także pracownik mojej firmy. Kto powinien płacić mandat? Poza tym, czy w ogóle płacić, jeśli od wykroczenia minęło ponad dwa miesiące? - pyta pan Robert.
Piotr Fliegner z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie odpowiada: - Po pierwsze pamiętajmy, że jazda z nadmierną prędkością jest główną przyczyną wypadków. Po drugie, wprawdzie na przesłanym zdjęciu nie widać, kto kierował autem, ale w komisariacie zapewne pokażą je w takiej skali, że będzie to doskonale widoczne. I po trzecie, termin 30-dniowy, w którym policja musi wystawić mandat, jest liczony od momentu ujawnienia sprawcy. A więc osoby, która siedziała za kierownicą.
Do sądu nie trzeba jechać
Jeśli policja nie zdąży wystawić mandatu w ciągu 30 dni, to wtedy sprawa trafia do sądu grodzkiego, który nałoży grzywnę. Gdy sprawa przed sądem toczy się daleko od miejsca zamieszkania ukaranego, ten nie musi na rozprawę jechać. Dostanie zawiadomienie o wyroku i wtedy zapłaci karę. Raczej nie ma szans na jej darowanie.
Mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości może wynieść nawet 1.000 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?