21 grudnia o godz. 15.50 do banku wszedł mężczyzna w kominiarce na twarzy. Wyciągnął broń lub przedmiot, który wyglądał na broń i sterroryzował personel. Wewnątrz był m.in. były wójt gminy, który został zmuszony do położenia się na podłodze.
Bandyta zabrał 60 tys. zł. Wsiadł do auta, które stało na zewnątrz i uciekł. Prawdopodobnie nie był sam. Tego samego dnia odnaleziono porzucone auto złodzieja.
Być może na bank w Niegosławicach napadły te same osoby, które 11 grudnia napadły na inny bank, w Nowogrodzie Bobrzańskim. Jednak tego wątku policja nie potwierdza.
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Żagania i okolic lub na plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?