"Gazeta Lubuska" była z panią Agatą w najważniejszych chwilach jej życia. Na tyle blisko, że Czytelniczka postanowiła obdarować nas wierszem:
Pamiętam jak byłam mała,
Gazeta Lubuska co sobotę u nas królowała.
Zawsze pierwszy czytał tata, później mama,
a gdy siostra przejmowała
gazeta była przez nas na artykuły rozrywana.
Po czasie
z pogiętych kart i farb
powstawały piękne róże,
śmieszne czapki
i zabawki - typu "żabki".
Z upływem lat
wiele w naszym życiu się zmieniło,
lecz nic Gazety Lubuskiej nie zastąpiło.
Na naszych oczach
wygląd swój zmieniała
i coraz to ciekawszymi artykułami,
do czytania zachęcała.
W 2005 roku,
o mnie i o moim mężu był w niej artykuł dla nas potężny.
Opowiadał o naszej wielkiej miłości,
I wspólnej przyszłości.
Wtedy nie myślałam,
że Gazeta Lubuska będzie dalej w naszym życiu królowała.
Dzięki niej znaleźliśmy nasze pierwsze mieszkanie,
wymarzoną pracę.
Dziś
czytamy ją codziennie z mężem przy porannej kawie.
Zawsze dostrzegamy
w niej
każde zmiany.
Nasza córka cieszy się niezmiernie,
gdy z pogiętych kart,
powstają piękne kolorowe róże,
śmieszne czapki
i zabawki - typu "żabki".
Nasz konkurs trwa. Czekamy na Państwa zgłoszenia. Nagrody czekają.
Tu przeczytasz regulamin konkursu "Jak zmieniła się Gazeta Lubuska"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
