Najmniej zyskają mianowani i dyplomowani.
Takie podwyżki mają, zdaniem minister edukacji Katarzyny Hall, zachęcać do podejmowania tego zawodu. Sami zainteresowani widzą to jednak inaczej. - Dobrze się stało, bo 900 zł na rękę dla młodego nauczyciela było uwłaczające. Szkoda jednak, że wzrost wynagrodzenia nie będzie szedł w parze z doświadczeniem i kwalifikacjami - mówi Arleta Frydrych, nauczycielka dyplomowana ze SP nr 17 w Gorzowie Wlkp.
Na dwie tury
Zdaniem nauczycieli niewielkie różnice między pensją stażysty, a tym z wyższym stopniem zawodowym zniechęcą do zdobywania kolejnych szczebli awansu zawodowego. - Bo po co się męczyć, skoro nie będzie miało to przełożenia na pensje? - zastanawia się Frydrych. Teraz zarabia 2.380 zł brutto. Po podwyżce będzie miała 2.760 zł. Nauczyciel stażysta teraz dostaje 1.418 zł, a będzie dostawał 2.000 zł.
Pierwszą część podwyżki nauczyciele otrzymają w styczniu 2009 r., drugą we wrześniu. Nauczyciele dyplomowani i mianowani w sumie będą zarabiać o ok. 10 proc. więcej. Znacznie więcej dostaną nauczyciele z niższym awansem zawodowym - stażyści o 34 proc., a kontraktowi ok. 20 proc.
Na wyrównawcze
Nauczyciele będą też mieli więcej pracy - od września 2009 r. jedną godzinę dodatkową tygodniowo, a w gimnazjach i podstawówkach od września 2010 r. dwie dodatkowe godziny.
- To akurat nas cieszy. Bo te godziny nie są przeznaczone na typową pracę dydaktyczną przy tablicy, ale na zajęcia opiekuńczo - wychowawcze - mówi Barbara Zajbert, szefowa gorzowskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. Oznacza to, że nauczyciel będzie mógł ten czas poświęcić na zajęcia wyrównawcze lub wycieczki edukacyjne. Dodatkowy czas pracy będzie rozliczany semestralnie.
TYLE DOSTANĄ PODWYŻKI
dane pochodzą z www.tvn24.pl
TYLE ZARABIA TERAZ NAUCZYCIEL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?