Do zdarzenia doszło na pierwszym wirażu. Jeżdżący dla gości Duńczyk doznał urazu nogi i nie był w stanie wziąć udziału w powtórce. Do parkingu wrócił jednak o własnych siłach. Pod taśmą stanął za niego Linus Sundstroem. ,,Pantery'' przegrały to spotkanie 38:51.
We wtorek Pedersen miał bronić barw Vargarny Norrkoeping w wyjazdowym starciu z Hammarby Sztokholm, a w środę znów wystąpić na Wyspach w pojedynku z Piratami w Poole. Zrezygnował jednak z tych meczów na rzecz medycznej konsultacji w swoim kraju. Z duńskim specjalistą ma się spotkać dzisiaj wieczorem.
- Na razie wiemy tylko tyle, że Nicki chodzi o własnych siłach, ale utyka z powodu bólu kolana - usłyszeliśmy od Ireneusza Macieja Zmory, wiceprezesa Stali Gorzów Wlkp. - Wszystko rozstrzygnie się po wtorkowym badaniu USG w Danii. Postanowiliśmy, że w razie potrzeby ściągniemy naszego zawodnika do Gorzowa, gdzie od ręki może się nim zająć fizjoterapeuta Jerzy Buczak. W razie potrzeby poprosimy o konsultację doktora Andrzeja Wasilewskiego z kliniki w Puszczykowie lub miejscowych, gorzowskich ortopedów.
W rozmowie z działaczami gorzowskiego klubu Pedersen stwierdził, że rozważa możliwość rezygnacji ze startu w sobotnim turnieju z cyklu Grand Prix w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?