Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie popuszczę piratom

Dorota Nyk
Magdalena Banc ma 35 lat, w policji pracuje od szesnastu. Skończyła Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie oraz wydział prawa, administracji i ekonomii na Uniwersytecie Wrocławskim. Pracowała w służbach kryminalnych, a ostatnio była asystentem w zespole inspekcji kadr i szkolenia. Jest mężatką i ma dwóch synów. Rodowita głogowianka. O 1 lipca jest naczelniczką sekcji ruchu drogowego.
Magdalena Banc ma 35 lat, w policji pracuje od szesnastu. Skończyła Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie oraz wydział prawa, administracji i ekonomii na Uniwersytecie Wrocławskim. Pracowała w służbach kryminalnych, a ostatnio była asystentem w zespole inspekcji kadr i szkolenia. Jest mężatką i ma dwóch synów. Rodowita głogowianka. O 1 lipca jest naczelniczką sekcji ruchu drogowego. fot. Dorota Nyk
Rozmowa z Magdaleną Banc, nową naczelniczką sekcji ruchu drogowego w KPP w Głogowie.

- Niektórzy mężczyźni na wieść, że kobieta została szefową drogówki, mówią, że to koniec świata. Rzeczywiście koniec?- Wcale nie koniec. W moim zawodzie płeć się nie liczy. Liczą się umiejętności, pomysły, pracowitość i kompetencje. Ja chcę się realizować zawodowo i mam wiele pomysłów, które mogą poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym i przyczynić się do zmniejszenia liczby niebezpiecznych sytuacji. Jestem młoda i pełna werwy. Dlatego - myślę - mnie wybrano na to stanowisko. Płeć nie odegrała roli.

- Jakie ma pani pomysły?- Jestem mamą i w pracy także myślę o dzieciach. Planuję bardzo dużo akcji profilaktycznych do nich skierowanych. Zamierzam propagować bezpieczne zachowania na drodze. Takie działania były już prowadzone, będę je kontynuowała, lecz położę na nie większy niż dotychczas nacisk. Będzie cykl spotkań, konkursów z nagrodami. Wiele dzieci dostanie upominki od policji, na przykład malowanki, z których można się nauczyć znaków drogowych albo broszurki z zagadkami związanymi z przepisami ruchu drogowego. Chcę wyposażyć dzieci w naszym powiecie w modne teraz elementy odblaskowe.

.

- A dla dorosłych uczestników ruchu, co pani planuje zrobić?- Chciałabym także nagradzać kierowców, którzy przestrzegają przepisy. Myślę o akcji skierowanej do wszystkich uczestników ruchu drogowego. Bo często ktoś jadący prawidłowo, kulturalny, przepuszczający samochody lub pieszych, spotyka się z nietolerancją innych uczestników ruchu. Chciałabym to zmienić, uczyć ludzi, że od tego, jak wszyscy zachowujemy się na drodze, zależy nasze wspólne bezpieczeństwo. Można poprawić oznakowanie, wyremontować nawierzchnię, ale jeśli sami nie zmienimy swego zachowania i nie będziemy respektowali przepisów, to na drodze i tak będzie niebezpiecznie. Dlatego mam w planach, żeby wyróżniać kierowców, którzy nie popełniają wykroczeń i nie łamią przepisów na drogach. Szczegółów jeszcze nie podam, ale z pewnością zrealizuję ten pomysł.

- Ludzie najbardziej narzekają na to, co dzieje się na ul. Obrońców Pokoju i Legnickiej. Czy da radę poskromić szalejących piratów drogowych?- Jak najczęściej będziemy tam kierowali policjantów. Tak robimy w każdym przypadku, jeśli otrzymujemy sygnały od mieszkańców.

- Często pani siada za kierownicą?- Bardzo często. Jeżdżę w dalekie trasy. I mam wiele obserwacji z moich podróży. Nigdy nie byłam karana. Po prostu nie popełniam wykroczeń, stosuję się do przepisów. Uważam, że jeśli zarządca drogi postawił znak ograniczenia prędkości, to w konkretnym celu. Jestem pod tym względem konsekwentna i tego samego będę wymagała od kierowców na drogach.

- Jak pani reaguje na dowcipy o kobietach, które nieco inaczej radzą sobie jako kierowcy niż mężczyźni?- Śmieję się z nich, ale na temat umiejętności kobiet mam inne zdanie. Mamy inną naturę, więc możemy się trochę bardziej ekspresywnie zachować na drodze w trudnych sytuacjach, ale nie zgadzam się z tym, że stanowimy większe niż mężczyźni zagrożenie na drogach. Jesteśmy bardziej uważne, ostrożne i wyrozumiałe dla innych kierowców, zwłaszcza panów. Wprowadzamy więcej tolerancji na drogach.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska