Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wypiją z prezydentem

Alicja Bogiel

W piątek o 17.00 Lech i Danuta Wałęsowie wyprawiali imieniny. Wspólne. Pewnie dlatego zaprosili aż 600 gości. Lech Wałęsa nie angażował się w przygotowania - imprezę zorganizowała Danuta Wałęsowa oraz przyjaciel rodziny, restaurator Ryszard Kokoszka.

Zaproszenia wystosowano do najważniejszych osób w państwie. Również do braci Kaczyńskich, Romana Giertycha i Andrzeja Leppera, a nawet skonfliktowanych z Wałęsą dawnych działaczy Solidarności. Ci ostatni jednak nie przybyli, podobnie zresztą jak premier i prezydent. Chociaż umyślny dotarł na pałace... - Zaproszenie mnie na imieniny to wielka śmiałość ze strony Lecha Wałęsy - komentował Lech Kaczyński, pytany o imprezę imieninową. - Z Wałęsą nie zamierzam się spotykać. Chyba, że na sali sądowej.

I wytłumaczył, że wszystko dlatego, że Wałęsa go obraził.
Cieszę się, że prezydent dodał coś o tej obrazie. Bo już przestraszyłam się, że po prostu nie obchodzi imienin. Albo że brakuje mu na prezent. Skoro Wałęsa dostaje często złoto i kosztowności...

Pomyślałam też, że może prezydenci pokłócili się o alkohol - o to, kto ładniej i bardziej spektakularnie nie pije (obaj ostatnio preferują abstynencję). Ale na szczęście nie - prezydent Kaczyński po prostu się obraził.

Wzruszyłam się. Jakie to wszystko ludzkie... Jakby w ogóle nie chodziło o prezydentów państwa, protokół, wizerunek publiczny...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska