Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zapukał do Ciebie rachmistrz? Spokojnie, kara ci nie grozi

(krzym)
Jeśli do kogoś nie zapukał rachmistrz kara mu nie grozi.
Jeśli do kogoś nie zapukał rachmistrz kara mu nie grozi.
Jutro, w czwartek, kończy się narodowy spis powszechny ludności i mieszkań. Rachmistrzowie pukają do naszych drzwi już od 1 kwietnia. Nie wszędzie jednak dotarli.

Poinformował nas o tym Kazimierz Różalski, mieszkaniec ul. Bolesława Chrobrego. - Nikt do mnie nie dzwonił, aby umówić się na spotkanie. Troszkę mnie to zdziwiło.

Pani Anna zadzwoniła do nas zdenerwowana - U mnie na os. Pomorskim też nie było rachmistrza - opowiada Czytelniczka. - Nie spisałam się sama w internecie i teraz boję się kłopotów.

- Mieszkańcy, do których nie dotarł rachmistrz nie powinni się obawiać - uspokaja Krystyna Motyl, zastępca dyrektora GUS w Zielonej Górze. - Kara administracyjna w wysokości 5 tys. zł jest przewidziana tylko dla tych osób, które odmówią uczestnictwa w spisie, przez telefon czy podczas rozmowy bezpośredniej. W woj. lubuskim spotkaliśmy się z odmowami, ale kar nie będzie, bo za drugim podejściem oporne osoby udało nam się namówić do wypełnienia ankiety.

K. Motyl tłumaczy, że w całym kraju przebadano tylko 20 proc. społeczeństwa.
- To badanie reprezentacyjne - tłumaczy dyrektorka. - W Gorzowie i Zielonej Górze rachmistrzowie spisali po 18 proc. osób. Pozostałe osoby spisujemy administracyjnie na podstawie takich danych jak numer dowodu osobistego.

Dodatkowo ok. 9 proc. Lubuszan wypełniło ankiety samodzielnie przez internet.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska