Losy pani Bernadety, jej niezwykle zaciętą walkę z chorobą, która mogłaby być inspiracją dla wielu i zaangażowanie bliskich opisaliśmy w tym artykule:
Przez lata to właśnie Bernadeta Suska opiekowała się innymi. Gdy jej córka zachorowała na białaczkę, zielonogórzanka wciąż przy niej była. Podniosła córkę z choroby.
W zeszłym roku panią Bernadetę zaczęła boleć głowa. Po badaniach wyszło podejrzenie glioblastomy, czyli glejaka wielopostaciowego. Zielonogórzanka przeszła operację. Ale w październiku, gdy przyszły wyniki badań, okazało się, że glejak jest wielopostaciowy, czwartego stopnia. Zaczęto leczenie w Gliwicach. Chemia, radioterapia. Niestety guz odrósł.
Rodzina nie poddała się i z całych sił walczyła o zdrowie pani Bernadety
Bliscy pani Bernadety zorganizowali zbiórkę na jej leczenie. By zielonogórzanka mogła pojechać do niemieckiej kliniki, która zajmuje się leczeniem takich schorzeń przy pomocy immunoterapii.
Mnóstwo osób zaangażowało się w pomoc, w licytacje... Jeszcze w styczniu tego roku udało się pojechać na konsultacje w klinice.
Niestety, w ostatnich dniach nadeszła tragiczna wiadomość.
- Moi drodzy... Nie wiem jak to powiedzieć... 8 stycznia 2021 o 8.38 odeszła moja ukochana Bernadeta - poinformował na oficjalnym profilu facebookowym "Bernadeta walczy z glejakiem" partner kobiety, pan Tomasz. - Przez ostatnie 4 miesiące walczyliśmy razem, byliśmy pełni optymizmu i nadziei, że uda się nam wygrać tę nierówną walkę. Niestety przeciwnik był okropny.
Bliscy podziękowali wszystkim za pomoc i wsparcie, zaangażowanie w walkę o życie i zdrowie zielonogórzanki.
Pogrzeb odbędzie się w ten czwartek, 14 stycznia
Pożegnanie Bernadety Suskiej odbędzie się w czwartek, 14 stycznia o godzinie 12:40 w kaplicy na starym cmentarzu w Zielonej Górze. Kondukt żałobny wyruszy o godz. 13.00. Msza Święta w dniu pogrzebu o godzinie 7:00 zostanie odprawiona w kościele pw. Św. Urbana I w Zielonej Górze.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?