Michael Kurzwelly, frankfurcki artysta, założyciel stowarzyszenia Słubfurt (słubfurtczycy traktują Słubice i Frankfurt jak jedno miasto) nie ma wątpliwości, że organizatorami sobotniej demonstracji, która przejdzie ulicami miasta (zacznie się o 14.00) są ludzie z rasistowskimi poglądami. - Wśród nich jest wielu neofaszystów, mieszkających na pograniczu - mówi. Zamierzają wykrzyczeć, że azylanci wykorzystują pomoc państwa niemieckiego.
Z tym nie zgadza się wielu mieszkańców Frankfurtu, którzy zapowiedzieli, że w sobotę też wyjdą na ulice. - Chcemy powstrzymać ten marsz organizując kontrdemonstracją - tłumaczy Janek Lassau z sojuszu "Frankfurt nad Odrą nie jest miejscem dla nazistów". Sojusz skupia przedstawicieli kościołów i wspólnot wyznaniowych, związków zawodowych, partii, inicjatyw antyfaszystowskich, stowarzyszeń i osoby prywatne.
Więcej na ten temat w sobotnim magazynie "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?