Oto przez cały dzień oglądają wszelkie programy informacyjne od tych w telewizji publicznej przez wszelkie prywatne po rozmaite niszowe kanały. I ciągle słyszę „zobacz, jak manipulują”, „Boże, co za kraj”, „jak można tak kłamać”, a na koniec „gdzie tutaj jest prawda?”…
Pewnego deszczowego dnia postanowiłem przetestować tę strategię i usiadłem z pilotem w dłoni przed ekranem. I to działa. Po pierwszych dwóch zaczęło mi się kręcić w głowie, po następnych zacząłem tracić kontakt z rzeczywistością. Może dlatego, że nie zagryzałem, żadnym programem kulinarnym, ani talent show. A wieczorem… Cóż, kolejny raz przekonałem się, że nie należy mieszać.
Zatem pozostałem przy znanych mi już nałogach, przynajmniej spędzałem czas w towarzystwie ludzi, do których mam zaufanie, wiem, co leży mi na wątrobie i dlaczego nazajutrz pęka mi głowa…
Zobacz: Dwór w Lubuskiem z 300-letnią historią. Jak został urządzony przez właścicieli?
(wideo: Dzień Dobry TVN/x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?