Pan Jerzy wraz z żoną Grażyną i córką Anią przyjechali aż z Wrocławia. - O Nocy Nenufarów słyszeliśmy od sąsiada, który był tu przed kilku laty. Dlatego z wypiekami na twarzy, czekamy na przedstawienie. Zapowiada się wspaniale. Proszę też napisać, że gratuluję znakomitej organizacji - dodaje pan Jerzy.
Faktycznie na placu obok sceny jest wszystko, co powinno być przy tego typu imprezach. Czyli szeroka oferta gastronomiczna z kiełbaskami, karkówką i piwem, są ławki gdzie goście mogą usiąść i spokojnie zjeść, jest nawet ambulans. - To tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś potrzebował pomocy medycznej - wyjaśnia Agnieszka Jaśkiewicz-Siedlecka, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury. Porządku pilnują policjanci i dziesiątki ochroniarzy.
Noc Nenufarów jest wizytówką Lubrzy. W plebiscycie została ,,Hitem 2003 Ziemi Lubuskiej".
Czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej "
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?