5/20
Z szynszylą nigdy nie jest nudno. A co by podgryźć? Albo gdzie się schować? Może wejść pod szafę?
Zawsze coś się dzieje, a potem można czule dotknąć łapkami i poczuć oparcie we właścicielu.
6/20
Kiedy ma się takie piękne okno, to po co w ogóle wychodzić na spacer? Miejsca dość. Zmieściłby się jeszcze jeden kolorowy kot.
7/20
"Balbina tak lubi spać ze swoją Panią" - czytamy w opisie.
Śpi, ale uszy czujne, nic nie ujdzie uwadze.
A nosek, jaki fajny.
8/20
To była rzeka pełna mleka, ale oby bez laktozy. O mleku pewnie śni koteczek pani Justyny.
Piękne futro, daje z pewnością dużo ciepła, kiedy siada u właścicielki na kolanach i pewnie dużo futerka zostaje na ubraniach domowników. Ale taki nasz los - kociarzy.