Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowosolanin skazał swojego psa na śmierć. Na szczęście przez las szedł spacerowicz, który o wszystkim powiadomił straż miejską w Nowej Soli

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Pies był obrożą i sznurkiem przywiązany do drzewa
Pies był obrożą i sznurkiem przywiązany do drzewa Straż Miejska w Nowej Soli
Wszystko wydarzyło się w lipcu 2016 roku. Skończył się proces przed sądem w tej sprawie, a urząd miejski otrzymał klauzulę wykonalności.

To był 20 lipca 2016 r. jeden z mieszkańców Nowej Soli szedł lasem w okolicach ul. Starostawskiej. Kiedy zobaczył psa przywiązanego do drzewa przeraził się. Sznurek bardzo mocno wiązał obrożę psa z drzewem. Mężczyzna zawiadomił straż miejską, ta policję. Strażnik wraz z policjantem udali się na miejsce. - Jacek Baranowski zrobił zdjęcia i krótki filmik, aby pokazać skalę cierpienia zwierzęcia. Taka dokumentacja była konieczna do przedstawienia sprawy w sądzie jako dowód - mówi Ewa Batko, rzecznik prasowa urzędu miejskiego w Nowej Soli. - Ten materiał umieściliśmy na miejskim Facebooku. Skala zbulwersowania była przeogromna. Mieliśmy 2,5 mln odsłon tej informacji.

Kiedy materiał ukazał się w internecie, sprawę opisywała również Gazeta Lubuska, z urzędem miejskim skontaktował się mężczyzna, który rozpoznał zwierzę.

Spawa trafiła do sądu. Zapadł wyrok, który się uprawomocnił. Urząd miejski otrzymał klauzulę wykonalności. Na mocy ustawy o ochronie zwierząt mieszkaniec Nowej Soli został uznany winnym znęcania się nad psem. Sąd ukarał nowosolanina ograniczeniem wolności na półtora roku. W tym czasie mężczyzna będzie wykonywał po 30 godzin prac społecznych na rzecz miasta.

Zobacz również: Ciało noworodka w rzece. Wyłowił je wędkarz

Źródło:TVN24

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Strażacy uratowali mężczyznę. Znaleźli go nieprzytomnego w wodzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska