MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy przepis na salceson

(big)
- Ładnie podany salceson ziemniaczany może być ozdobą każdego przyjęcia - mówi Janina Dziemidowicz
- Ładnie podany salceson ziemniaczany może być ozdobą każdego przyjęcia - mówi Janina Dziemidowicz fot. Beata Igielska
Janina Dziemidowicz z Górzycy koło Kostrzyna nad Odrą uwielbia zaskakiwać znajomych oryginalnymi potrawami.

Jej ziemniaczany salceson robi furorę na przyjęciach i konkursach kulinarnych.
Gotowania panią Janina nauczyła babcia.

- Znam wiele rodzinnych przepisów, ale lubię też kulinarne eksperymenty. Łączę różne składniki i tak powstają autorskie dania albo nowe wersje istniejących potraw. Znajomi nieraz się dziwią, ale zawsze im smakuje - mówi pani Janina. Na emeryturze ma wiele czasu na gotowanie.

Jej specjalnością jest m.in. ziemniaczany salceson, który podbija podniebienia nawet największych smakoszy. Na jesiennych targach rolniczych w Gliśnie specjał znikał z półmiska tak szybko, że ledwie zdążyliśmy go sfotografować.

Salceson ziemniaczany

Składniki: 1 żołądek wieprzowy, 1 kg ziemniaków, po 10 dag surowego mięsa wieprzowego, boczku wędzonego i ulubionej wędliny, 2 średnie cebule, 4 ząbki czosnku, 2 surowe jajka, 3 łyżki mąki pszennej, 1 łyżka mąki ziemniaczanej, sól, pieprz, majeranek

Przygotowanie: Żołądek myjemy i obieramy z nadmiaru tłuszczu. Mięso kroimy w kostkę, obsmażamy, dodajemy pokrojony boczek z wędliną i cebulą. Po usmażeniu odstawiamy do wystudzenia. W tym czasie ucieramy na drobnej tarce obrane ziemniaki, dodajemy wystudzoną mieszankę, jajka, mąkę, przyprawy. Całość mieszamy, wkładamy luźno do żołądka i zasznurowujemy. Wkładamy do natłuszczonego naczynia żaroodpornego. Pieczemy przez godzinę w 180 st. C. Podajemy na zimno na półmisku przyozdobionym zieleniną. Doskonale smakują też grubsze plastry przysmażone na tłuszczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska