Janina Mazurkiewicz z synem Piotrem kupili nowoczesny telewizor LCD. Bo stary, prawie 20-letni właśnie zepsuł się na amen. - Szkoda pieniędzy na odbiornik starego typu, dlatego kupiliśmy na raty nowy, LCD - mówi pani Janina.
Katarzyna Chabiniak przeprowadza się z mężem do nowego mieszkania. W zakupach telewizora pomagał jej w Zielonej Górze tata - Andrzej Krugły.
- W nowym roku chętnie zakupiłabym do kuchni wieloczynnościowego robota, ale musiałby spełniać dość wygórowane moje oczekiwania - Joanna Rostkowska z Kopanicy. - Powinien być mały, zgrabny, funkcjonalny i oczywiście spełniać różne zadania. Wiem, że takie są, ale nie kupuję, gdyż po pracy trzeba je przez pół dnia rozkręcać i długo myć poszczególne części, czego nie lubię. Tymczasem ja używam świetnego robota kupionego ze 22 lata temu jeszcze w NRD (Niemieckiej Republice Demokratycznej), który jest prosty w obsłudze. Jedynym „felerem”, jeśli tak można powiedzieć, jest to, iż jest urządzeniem mechanicznym, a nie elektrycznym. Ewentualnie jeszcze interesowałoby mnie coś do łuskania orzechów. Inne sprzęty kuchenne, jak zmywarka, garnki Zeptera, mam.