Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obowiązkowe OC dla rowerzystów? "To fanaberie"

(kr)
Obowiązkowe OC będzie z korzyścią dla rowerzystów?
Obowiązkowe OC będzie z korzyścią dla rowerzystów? Archiwum GL
Łódzcy kierowcy złożyli w ministerstwie wniosek o wprowadzenie obowiązkowego OC dla cyklistów. - To pomysł science fiction, w żadnym kraju nie ma takiego obowiązku - ocenia Robert Górski z zielonogórskiego stowarzyszenia „Rowerem do przodu”.

Wniosek o wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) dla rowerzystów złożyła w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa inicjatywa łódzkich kierowców EL 00000. - Wypadki z winy rowerzystów zdarzają się często, a teraz dodatkowo na ulice wyjechali mniej doświadczeni cykliści - mówi Urszula Małoszewska, członkini grupy i jedna z pomysłodawczyń wniosku.

Jak podkreśla Małoszewska obowiązkowe OC będzie z korzyścią dla rowerzystów. - Jeżeli ktoś nie ma ubezpieczenia i na rowerze złamie komuś nogę albo zarysuje lakier samochodu, może zapłacić z własnej kieszeni ogromne odszkodowanie - wyjaśnia. - Tymczasem 30 czy 33 zł na rok ubezpieczenia to nie jest dużo, a rozwiązuje problem - dodaje.

- Nie ma takiego państwa na świecie, w którym byłoby obowiązkowe ubezpieczenie dla rowerzystów. To są jakieś fanaberie. Trudno tu nawet coś skomentować - powiedział Robert Górski z stowarzyszenia „Rowerem do przodu”.

Obecnie OC dla rowerzystów nie jest obowiązkowe. Jak podkreśla Daniel Trzaskoś z zajmującej się ubezpieczeniami agencji Brandscope, to na polskim rynku wciąż nowy produkt. - Jedynie niewielki ułamek rowerzystów posiada takie ubezpieczenie - mówi Trzaskoś. - Jest ono dużo bardziej popularne w Europie Zachodniej i prawdopodobnie moda na nie dotrze także do Polski - ocenia.

Tymczasem z policyjnych statystyk wynika, że w ostatnich latach liczba wypadków i innych zdarzeń drogowych z udziałem cyklistów jest niemal taka sama. W 2014 roku doszło do 652 wypadków, a w ubiegłym było ich 667. Jednak większość wypadków, w których uczestniczą rowerzyści, powodowana jest przez kierowców samochodów. W ubiegłym roku tylko 205 z ogólnej liczby 667 wypadków spowodowane było przez cyklistów. Jak podkreśla policja, do wypadków najczęściej dochodzi na przejazdach rowerowych, gdzie cykliści jadą zgodnie z prawem, ale kierowcy nie ustępują im pierwszeństwa.

Do zdarzenia doszło w środę, 20 kwietnia na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego, Wojska Polskiego i Zacisze. Prawidłowo jadącego rowerzystę potrącił kierowca opla.Rowerzysta jechał wyznaczonym przejazdem dla rowerów. Miał zielone świtało. Kierowca opla jadący ul. Wojska Polskiego skręcał w Zacisze. Powinien zatrzymać się przed zieloną strzałką. – Nie zrobił tego. Wjechał na pasy i tam potrącił prawidłowo jadącego rowerzystę – mówi Robert Górski, radny miejski i członek stowarzyszenia „Rowerem do przodu”, który był na miejscu wypadku i pomagał potrąconemu.Na miejsce wypadku została wezwana karetka pogotowia. – Zaślepiło mnie słońce – wyjaśniła sprawca wypadku. Potrącony leżał na jezdni bez ruchu. Ekipa karetki pogotowia przeniosła poszkodowanego na nosze i przewiozła do szpitala.Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez zielonogórską drogówkę. - Ponad 60 proc. wypadków spowodowanych jest nieustąpieniem pierwszeństwa rowerzystom przez kierowców – mówi R. Górski. Zdarzenie pokazuje również jak ważne jest zatrzymywanie się przed zieloną strzałką. – Akcja zielonogórskiej drogówki „Zielona strzałka” to strzał w dziesiątkę, bo uczula kierowców na problem właśnie potrąceń pieszych i rowerzystów – mówi R. Górski.Autor: (pij)Przeczytaj też:   WIDOWISKOWE ĆWICZENIA. ŚMIGŁOWIEC ROZBIŁ SIĘ NA SZPITALNYM LĄDOWISKU! [ZDJĘCIA]

Potrącenie rowerzysty w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska