Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogień z brokatem

(decha)
W tym roku klienci stawiają na grobach jeden większy lampion - mówi Katarzyna Krywoszonek
W tym roku klienci stawiają na grobach jeden większy lampion - mówi Katarzyna Krywoszonek Bartłomiej Kudowicz
Według handlowców, w tym roku, dekorując groby bliskich, stawiamy na jakość. Kupujemy rzeczy droższe, ale porządniejsze i większe.

W zielonogórskim Centrum Kwiatowym od kilku dni ruch jest większy niż zwykle. I tak będzie już do Wszystkich Świętych. - Na razie chodzę tylko i się przyglądam - mówi Teresa Barszczewska. - Chciałabym, aby w tym roku grób moich rodziców był w kolorze miodowym, może złotym... W ubiegłym kupiłam dekoracje granatowe i na wszystkich zrobiły wrażenie.

Ogień z brokatem

Personel sklepu ustawił specjalny regał, na którym cieszą oczy "zniczowe przeboje". Klienci kupują wszystko, co w jasnym kolorze i z brokatem. Jest znicz z gronami i z różą, jest z aniołkiem i w kształcie kapliczki oraz udający harfę... Handlowcy mówią, że w tym sezonie Lubuszanie stawiają na jakość. Kiedyś najtańsze lampki plastikowe stanowiły gros oferty, dziś to ledwie jedna dziesiąta.
W najchętniej kupowanych zniczach wosk koniecznie musi być biały - mniej dymi i łatwiej się pali.
- O co pytają klienci?- zastanawia się głośno sprzedawczyni Katarzyna Krywoszonek. - O nowości i o rzeczy, które najczęściej są kupowane.
Nie ma już zniczy z pozytywkami grającymi przebój "Chodź, zobacz, nie jesteś sam"... Trafiają się natomiast te z kwiatami wewnątrz, ale - według znawców - to już passe.

Spokój w chryzantemach

To spory wydatek

Średnio na zakupy przed świętem Wszystkich Świętych wydajemy 100 - 150 zł. Znicze kosztują od 1 do kilkunastu złotych. Kwiaty od 8 do 20 złotych.

Moda mniej decyduje o naszym wyborze chryzantem. Jak tłumaczy Adrian Jędrzejewski, klienci dopasowują kwiaty do wyglądu nagrobków. A jak te powinny się prezentować?
- Z pewnością nie mogą być z lastryka, jeśli już - to granitowe - mówi Katarzyna Ganicz z gorzowskiego zakładu kamieniarskiego. - Mamy pełne ręce roboty, gdyż wielu ludzi przypomina sobie o nagrobkach w ostatniej chwili. Inni teraz nagle decydują się na nowe litery lub ławkę obok grobu.
Przebojem są teraz pomniki z Chin. Niestety, lubuscy kamieniarze już zauważyli ich wejście - na razie nieśmiałe - na rynek. Nie dość, że są tańsze prawie o połowę, to podobno jeszcze w modnym kolorze. Co oznacza chiński, modny kolor na cmentarzu? Różowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska