Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwo tanieje pod choinkę

Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Mariusz Kapała/GazetaLubuska
Nic mnie tak nie złości jak fakt, że choć zarabiamy (średnio) kilka razy mniej niż przeciętny obywatel Zachodu, to za różne produkty płacimy tyle samo albo nawet więcej. Przykładem są paliwa.

Gdy przeliczymy np. amerykańskie galony na nasze litry, wychodzi, że płacimy za paliwo dwa razy tyle albo i jeszcze więcej. Trudno się dziwić, skoro akcyza i VAT to u nas połowa ceny oleju czy benzyny. Do tego dochodzi słynna polska specjalność, czyli niemal natychmiastowy wzrost cen paliw na stacjach po podwyżkach na światowych rynkach. Przy bardzo powolnym, a czasem wręcz niezauważalnym spadku cen na stacji, gdy światowe rynki dołują.

Z tego powodu warto docenić spadek cen, który skończyć się może nawet zejściem w okolicy świąt poniżej bariery 4 zł (czytaj na str. 1 i 10). Możemy to potraktować jak prezent pod choinkę, choć chciałoby się, żeby spadek był trwalszy niż bożonarodzeniowe drzewko.

Sprawdź ofertę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska