Dla żużlowca SPAR Falubazu Zielona Góra to będzie intensywny weekend. Dzień przed meczem we Wrocławiu czeka go bowiem finał Złotego Kasku na torze w Tarnowie. - Mam nadzieję, że cało i zdrowo odjadę te zawody. Będzie o co walczyć, bo - z tego, co wiem - pierwsze i drugie miejsce daje przepustkę do przyszłorocznych kwalifikacji do Grand Prix. Mam dobre wspomnienia z ostatnich indywidualnych startów w Tarnowie - mówił Dudek podczas piątkowej konferencji prasowej. Te wspomnienia wiążą się ze złotym medalem Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski oraz czwartym miejscem w rywalizacji z seniorami w poprzednim sezonie.
"Duzers" liczy, że także po meczu we Wrocławiu będzie miał powody do zadowolenia. - Jedziemy tam pełnym składem, chcemy zdobyć trzy punkty, żeby ustabilizować naszą pozycję w tabeli. Jesteśmy faworytem, ale nie lekceważymy przeciwników. Wrocławianie rozkręcają się. Forma Taia Woffindena czy Tomasza Jędrzejaka jest coraz lepsza. Nie mówiąc już o Troyu Batchelorze i Maćku Janowskim. To nie będzie łatwy mecz - zaznaczył Patryk Dudek.
Spotkanie Betard Sparta Wrocław - SPAR Falubaz Zielona Góra w niedzielę o godz. 18. Pierwotnie zawody miały się odbyć dwa tygodnie temu, jednak przez niekorzystną prognozę pogody zostały przełożone.
Zobacz też Lubuskie derby: Koszmarny wypadek Kamila Adamczewskiego (zdjęcia)
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?