Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PIANO - Przejdź na lepszą stronę internetu

Redakcja
Jeśli chcecie dołączyć do tych, którzy wiedzą, co się dzieje w sieci, kliknijcie na pasek Piano na górze strony i zostawcie swój adres mailowy. Możecie także odszukać ikonę PREMIUM ( będzie na samej górze naszego serwisu www.gazetalubuska.pl
Jeśli chcecie dołączyć do tych, którzy wiedzą, co się dzieje w sieci, kliknijcie na pasek Piano na górze strony i zostawcie swój adres mailowy. Możecie także odszukać ikonę PREMIUM ( będzie na samej górze naszego serwisu www.gazetalubuska.pl Paweł Wańczko
Dziś zaczyna się wielka zmiana w polskim internecie. Jej zwiastunem jest pasek Piano, który pojawił się rano na portalach naszych gazet. Ten pasek, to furtka do unikalnych, ekskluzywnych materiałów. Już niedługo, by mieć do nich dostęp, trzeba będzie zarejestrować się w systemie Piano.

Można to zrobić już teraz, podając swój adres mailowy, klikając na pasek Piano lub zaglądając do ikonki Premium, na samej górze naszej strony www.gazetalubuska.pl. Ci, którzy zrobią to już teraz, dostaną w sierpniu promocyjny, bezpłatny dostęp do tych unikalnych artykułów. Później dostęp do tych treści będzie płatny. Jest więc świetna okazja, by bez żadnych zobowiązań przetestować nowe rozwiązanie.
Taką zmianę przechodzi nie tylko Wasz ulubiony portal, ale także witryny wielu innych mediów. Do projektu Piano przystąpiła grupa polskich wydawców. Nie musicie się jednak obawiać, że trzeba będzie pamiętać kody i hasła do każdej witryny osobno. Wystarczy jeden identyfikator i hasło, by móc swobodnie poruszać się po stronach internetowych wszystkich wydawnictw prasowych, które są w projekcie Piano. Co więcej, nie ma żadnego znaczenia, na którym portalu będziecie rozpoczynać swoją podróż po świecie informacji.

Zdaniem wydawców, to nieuchronny proces, między innymi dlatego, że poszukujący informacji w prasie papierowej przenoszą się do internetu. To tu bije serce informacji. Jej wytworzenie i udostępnienie wiąże się z pewnymi kosztami i wprowadzenie symbolicznej odpłatności (a papierowe gazety są przecież w większości płatne) jest konieczne, by nadal móc dawać Czytelnikom artykuły, których wiarygodności mogą być pewni. Darmowe treści może tworzyć w sieci dosłownie każdy, tak jak każdy może ogłosić się np. Czerwonym Kapturkiem. Ale jaka będzie wiarygodność tej informacji? Jakość musi kosztować.

Elektroniczną, płatną prasę czytają już Amerykanie. Niedawno do odpłatności przekonali się nasi południowi sąsiedzi, gdy system Piano został wprowadzony na Słowacji. Szacuje się, że do 2014 r. będzie on funkcjonował w 19 krajach Europy.
Dlaczego mamy płacić za coś, co w sieci można znaleźć darmo? - spyta wielu internautów. - Bezpłatne są choćby informacje na forach internetowych, istnych kopalniach wiedzy.
- To nie są kopalnie wiedzy, ale swego rodzaju śmietniska. Gdy czytam w sieci niektóre porady, włos mi się jeży - mówi adwokat Michał Wierzchowiecki.
Lwia część owych "porad" z branży mecenasa, to "dzieła" domorosłych prawników. Takich, którzy błędnie interpretują przepisy, nie mają pojęcia o normach prawnych i nieświadomie wprowadzają czytelników w błąd.
- Problem jest w tym, że kto nie ma wiedzy prawniczej, ten może narazić czytelników na bardzo poważne kłopoty. Również finansowe - uświadamia mecenas Wierzchowiecki.
Pół biedy, jeśli stracimy pieniądze. Gorzej, gdy stracimy zdrowie po "poradzie" internetowego szarlatana. A złe podpowiedzi, nietrafne diagnozy, chybione interpretacje przepisów są w sieci… nieuniknione. Bo taki jest nasz internet. Niestety. To worek bez dna i ograniczeń. Wszyscy mogą doń wrzucić wszystko, nie biorąc odpowiedzialności za jakość i wiarygodność przekazanych informacji.

- Nie ma filtrów, które by oddzielały prawdziwe informacje od fałszywych. Fora internetowe są dostępne dla każdego. To oznacza również, że każdy może napisać to, co uważa za słuszne - mówi Tomasz Szular, informatyk i finalista światowego konkursu Google Earth. - Co innego, gdy mamy do czynienia z portalem typowo poradnikowym, który ktoś firmuje swym imieniem i nazwiskiem. Tam powinna być wysoka jakość.

Z kolei internetowe strony poradnikowe instytucji publicznych są zazwyczaj zredagowane tak trudnym językiem, że raczej nie zrozumie go człowiek starający się o rentę, zasiłek czy dodatek mieszkaniowy.
Dlatego warto będzie korzystać choćby z płatnych poradników renomowanych wydawców prasy. Bo są profesjonalne. Wydawców obowiązuje prawo prasowe. Nakłada ono na dziennikarzy obowiązek szczególnej staranności i rzetelności podczas zbieraniu materiałów. Zwłaszcza skrupulatnego sprawdzenia wiadomości. Stąd zanim dziennikarze napiszą artykuły, konsultują je z gronem ekspertów. Ekspertami są np. doświadczeni prawnicy, psycholodzy, bankowcy, lekarze, pedagodzy. Dzięki wiedzy i wskazówkom tych specjalistów, artykuły czy poradniki są wartościowe, wiarygodne i niezbędne w codziennym życiu.

JAK TO ZROBIĆ

Jeśli chcecie dołączyć do tych, którzy wiedzą, co się dzieje w sieci, kliknijcie na pasek Piano na górze strony i zostawcie swój adres mailowy. Możecie także odszukać ikonę PREMIUM ( będzie na samej górze naszego serwisu www.gazetalubuska.pl

Klikając w ikonkę (mały obrazek przypominający zwiniętą gazetę), znajdziecie się na stronie, gdzie również możecie zostawić swój adres i przyłączyć się do systemu.
Nie obawiajcie się, że nagle trzeba będzie płacić za wizyty na stronach. Dlaczego? Bo po okresie testowym, z wyprzedzeniem poinformujemy Was o kończącej się promocji - proponując dogodną formę abonamentu.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska