Trzy bramki = trzy punkty
Jeśli już mówimy o beniaminkach, to w zupełnie innej sytuacji jest Piast Czerwieńsk. W sobotę doznał piątej porażki, ulegając na wyjeździe Spójni Ośno Lubuskie 0:3, i spadł na ostatnie miejsce w tabeli.
Stało się tak dlatego, że pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniosła Syrena Zbąszynek. Po dwóch remisach i serii czterech przegranych wreszcie zgarnęła komplet punktów, pokonując w Kożuchowie Koronę 3:1. Dodajmy, że gospodarze od 35 min musieli radzić sobie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Roberta Kuty.
Strugaru ustrzelił hat-tricka
Mecze u siebie miały obie drużyny z powiatu żagańskiego. W szeregach Czarnych Żagań przypomniał o sobie supersnajper Błażej Strugaru, który ustrzelił hat-tricka i poprowadził swój zespół do triumfu 4:0 w pojedynku z Czarnymi Browarem Witnica.
Z kolei w pobliskiej Iłowej miejscowy Piast podzielił się punktami z Polonią Słubice, remisując 1:1. Bramkę zdobył w 15 min, a stracił w... 16.