Przeczytaj też:Pościg za pijanym kierowcą. "Ledwo stał na nogach"
Kierowca po uderzeniu w drzewo nie był w stanie sam wyjść z auta. Nie mogli go również uwolnić ratownicy. Niezbędny był sprzęt hydrauliczny. Dlatego wezwano na pomoc zielonogórskich strażaków.
- Po uwolnieniu mężczyzny z rozbitego auta okazało się, że jest on pijany - informuje podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Ranny został przewieziony na oddział zielonogórskiego szpitala.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?