W sobotę 30 maja policjanci patrolując teren stacji paliw w Boczowie zauważyli wyjeżdżającego z parkingu kierowcę ciężarówki, która w naczepie nie posiadała świateł mijania. Z uwagi na duże natężenie ruchu na drodze k-92 nie zatrzymali od razu kierującego.
Podczas jazdy funkcjonariusze zauważyli, że kierowca samochodu ciężarowego wykonuje nerwowe ruchy na drodze. Po krótkiej chwili na parkingu mężczyzna wysiadł z ciężarówki, a gdy zauważył mundurowych zaczął uciekać w kierunku sklepu. Podczas legitymowania policjanci wyczuli od kierującego silną woń alkoholu a na dodatek mężczyzna był wulgarny i zachowywał się agresywnie. Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że 33-latek w organizmie ma blisko 2,2 promila alkoholu.
Podczas doprowadzania do sulęcińskiej komendy zatrzymany nogą wybił szybę w radiowozie. Następnego dnia, po wytrzeźwieniu, 33-letni mężczyzna usłyszał zarzuty: kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i zniszczenia mienia.
Podczas przesłuchania Ukrainiec przyznał się do popełnienia przestępstw. Poddał się dobrowolnej karze: 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat, 5 tysięcy kary grzywny oraz obowiązek naprawienia szkody na rzecz KPP w Sulęcinie.
Przeczytaj też:Oto majątki naszych posłów i senatorów. Zobacz, ile mają na koncie i co w garażu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?