Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: AZS UZ Zielona Góra poważnie osłabiony. Jędrzej Jasiński naderwał więzadła. To koniec sezonu dla jednego z liderów zespołu?

Redakcja
Jędrzej Jasiński (z piłką) to w tym sezonie najlepszy strzelec AZS UZ Zielona Góra. W 12 meczach rzucił 49 bramek
Jędrzej Jasiński (z piłką) to w tym sezonie najlepszy strzelec AZS UZ Zielona Góra. W 12 meczach rzucił 49 bramek Mariusz Kapała
Kontuzja, jakiej doznał w niedzielę Jędrzej Jasiński, piłkarz ręczny AZS UZ Zielona Góra, okazała się zdecydowanie poważniejsza niż można było przypuszczać. - Obawiam się, że w tym sezonie może już nie powąchać parkietu... - mówi trener Ireneusz Łuczak.

Podczas niedzielnego meczu pierwszej ligi Forza Wrocław - AZS UZ Zielona Góra (21:20) Jędrzej Jasiński uszkodził lewy staw skokowy. Informowaliśmy o tym w niedzielę (27 stycznia) po południu. Jeden z liderów naszego zespołu, będąc w wyskoku, został pchnięty i spadając na parkiet, nadepnął na stopę przeciwnika. Stało się to w 15 min spotkania.

Wydawało się, że to „tylko” podkręcenie lewego stawu skokowego, tymczasem... - Jędrzej naderwał więzadła. Na razie przez sześć tygodni ma chodzić w specjalnym bucie. W przyszłym tygodniu będzie miał badanie USG. Obawiam się, że w tym sezonie może już nie powąchać parkietu... - powiedział nam w czwartek (31 stycznia) trener Ireneusz Łuczak.

AZS UZ Zielona Góra ma olbrzymi problem z kontuzjami. Urazy kolan leczą bramkarz Marek Wieczorek i rozgrywający Piotr Gadaj, który zerwał więzadła krzyżowe i w tym sezonie na pewno nie wystąpi. Akademicy zajmują dziewiąte miejsce w grupie B pierwszej ligi. Najbliższy mecz rozegrają w sobotę (9 lutego). O godz. 18 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Prof. Szafrana zmierzą się z Grunwaldem Poznań.

Zobacz wideo: Tomasz Gollob dyrektorem sportowym Polonii Bydgoszcz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska