Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka wodna: Rosja pewnie pokonała Polskę, Izrael lepszy od Ukrainy

dal
Rosjanie zaaplikowali biało-czerwonym 16 bramek.
Rosjanie zaaplikowali biało-czerwonym 16 bramek. Bogusław Sacharczuk
W pierwszym dniu Rosjanie nie zawiedli i bez problemów ograli biało-czerwonych. W innym meczu Izrael okazał się lepszy od Ukrainy.

W inauguracyjnym meczu spotkały się reprezentacje Ukrainy i Izraela. Lepiej rozpoczęli Izraelczycy, ale po pierwszej kwarcie był remis 3:3. W kolejnych dwóch to właśnie ta ekipa wypracowała sobie przewagę trzech bramek i w ostatniej ćwiartce spotkania kontrolowała wynik.

Dla kibiców, którzy bardzo licznie zebrali się na trybunach gorzowskiego basenu, ważniejszy był drugi pojedynek. Polacy podejmowali Rosjan, którzy są głównym faworytem do zwycięstwa w tym turnieju. Potwierdzili to także w tym spotkaniu, chociaż to biało-czerwoni rozpoczęli od prowadzenia 1:0. Niestety, gol Jakuba Bednarka był jedynym w wykonaniu Polaków w tej kwarcie. Rosjanie rzucili ich za to pięć. W połowie meczu było już 2:8. Faworyt nie zawodził. Po przerwie biało-czerwoni byli nieco skuteczniejsi, ale i tak bez problemów nasi rywale okazali się lepsi, wygrywając 16:6.

Ta porażka jednak aż tak bardzo nie boli, ponieważ Polacy byli na nią przygotowani. - Było wiadomo, że przegramy ten pojedynek. Liczyliśmy na niespodziankę, ale nie udało się. Mecze z Izraelem i Ukrainą są dla nas najważniejsze. Pojedynek z Rosją był małym - mówił po meczu Michał Diakonów, bramkarz biało-czerwonych.

- Rosjanie to zespół z górnej półki. W tym roku wygrał już z Hiszpanią i Niemcami. Jest o wiele lepiej od nas zorganizowany. Świetnie bronił nasz bramkarz, ale w naszym zespole było za dużo nerwowości. Mógł być nieco lepszy wynik, gdybym nie strzelili nam tylu bramek z kontr. Jestem bardzo zadowolony. Czekają nas ciężkie spotkania. Graliśmy kilka zagrywek pod jutrzejszy mecz - ocenił Edward Kujawa, trener naszej kadry.

Wyniki pierwszego dnia:
Ukraina - Izrael 9:12 (3:3, 3:5, 2:3, 1:1)

Polska - Rosja 6:16 (1:5, 1:3, 2:5, 2:3)
Bramki: Leszek x2, Radziński, Bednarek, Andruszkiewicz, Szymański

Terminarz:
Sobota (7.02)
17.00 - Rosja - Ukraina
18.30 - Polska - Izrael

Niedziela (8.02)
9.00 - Izrael - Rosja
10.30 - Polska - Ukraina

Wstęp na mecze jest bezpłatny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska