Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Orła Międzyrzecz znów zaczynają od nowa

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Obrońca Adrian Kochanek postanowił po zakończeniu poprzedniego sezonu rozstać się z Orłem Międzyrzecz. Teraz będzie grał w Gryfie Wejherowo.
Obrońca Adrian Kochanek postanowił po zakończeniu poprzedniego sezonu rozstać się z Orłem Międzyrzecz. Teraz będzie grał w Gryfie Wejherowo. Kazimierz Ligocki
- Mieliśmy gotowy zespół, ale najlepsi zawodnicy opuścili latem Międzyrzecz w poszukiwaniu wyższych zarobków. Czeka nas heroiczna walka o utrzymanie się w trzeciej lidze - przewiduje trener Orła Dariusz Borowy.

Ubiegły sezon był dla międzyrzeczan bardzo udany. Po trwającej aż 18 lat banicji ,,Orły'' wróciły do trzeciej ligi, a na mecie rozgrywek zameldowały się na dziewiątym miejscu. Jak na beniaminka, bardzo przyzwoitym.

- Gdy obejmowałem zespół w styczniu, wcale nie było kolorowo - wspomina trener Dariusz Borowy. - Wspólnie wykonaliśmy jednak kawał dobrej roboty. Przez chwilę myślałem nawet, że teraz, od jesiennej rundy, będę już tylko spijał śmietankę. Nic z tego nie wyszło, bo latem odeszło od nas aż dziesięciu zawodników. W tej liczbie siedmiu z podstawowego składu. Wróciliśmy więc do punktu wyjścia. Jesienią musimy powtórzyć pracę z pierwszej połowy roku.

Finanse Orła nie wyglądają tragicznie. Na cały 2011 r. otrzymał 400-tysięczną dotację od miasta, dodatkowe 30 tys. zł wpłacają sponsorzy. - Rzecz w tym, że pieniędzy musi wystarczyć aż na 163 piłkarzy, grających w siedmiu drużynach: dwóch seniorskich i pięciu młodzieżowych - wylicza dyrektor klubu Henryk Stawasz. - Wszyscy zawodnicy są amatorami, z żadnym nie podpisaliśmy zawodowego kontraktu. Musimy mocno zaciskać pasa, by starczyło na niezbędne wydatki.

Po zakończeniu poprzednich rozgrywek z międzyrzecką ekipą rozstali się: bramkarz Mirosław Dębiec (przeszedł do Celulozy Kostrzyn), obrońcy Krzysztof Stojanowski (przerwał treningi i wyjechał za granicę), Adrian Kochanek (do Gryfa Wejherowo), Adrian Więckowski (do Stilonu Gorzów Wlkp.) i Rafał Weyer, pomocnicy Paweł Gurgul (obydwaj do Steinpolu Ilanki Rzepin), Damian Budnik (wyjechał za granicę) i Andrzej Charciarek (leczy kontuzję i szuka klubu), a także napastnicy Mateusz Toporkiewicz (do Gryfa) i Dawid Kaniewski (do Stilonu).

Większość graczy nie ukrywała, że odchodzi z Orła z powodów finansowych. Ci, którzy zostali, już na starcie przygotowań musieli się zgodzić na obniżenie swych zarobków średnio o 20 procent. - Najbardziej żałujemy straty trzech utalentowanych młodzieżowców: Budnika, Gurgula i Toporkiewicza - dodaje Stawasz. - W każdym meczu na boisku musi przebywać przez 90 minut dwóch zawodników w wieku do 21 lat. Trudno będzie ich zastąpić...

Do zespołu dołączyło sześciu nowych piłkarzy: bramkarz Mateusz Kobylarz, obrońcy Adam Suchowicz i Łukasz Korczyński, pomocnicy Marcin Żeno (wszyscy z Pogoni Skwierzyna) i Maciej Sędziak (z Czarnych Browaru Witnica) oraz napastnik Mateusz Konefał (także z Pogoni Skwierzyna). Ze starej drużyny zostali: bramkarze Robert Kukuska i Dominik Barłóg, obrońcy Tomasz Rumiankiewicz, Henryk Kurdykowski, Patryk Wiśniewski i Wojciech Rejba, pomocnicy Tomasz Sobczak, Damian Szałas, Marek Kuźmińczuk, Łukasz Kwiatkowski, Rafał Kopeć i Miłosz Rutkowski, a także napastnicy Tomasz Rejba, Paweł Cygan i Dawid Dzięgielewski. Nowymi postaciami są w tym gronie bliźniacy Rejbowe z grających w okręgówce rezerw.

Orzeł rozpoczął przygotowania do nowego sezonu 11 lipca. Wszystkie zajęcia odbywają się w Międzyrzeczu. Piłkarze ćwiczą na boiskach trawiastym i ze sztuczną nawierzchnią, w hali oraz na basenie. W trzech pierwszych sparingach wygrali 5:0 z Piastem Karnin, zremisowali 1:1 z Meprozetem Stare Kurowo i przegrali 1:2 z Pogoni Barlinek. Przed inauguracją trzecioligowych zmagań (6 sierpnia z MKS Oława w Międzyrzeczu) podejmą jeszcze w najbliższą sobotę o godz. 11.00 Dąb Dębno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska