W feralnym 20. biegu Janusz Kołodziej długo odpierał ataki Nielsa-Kristiana Iversena, ale na ostatnim łuku popełnił mały błąd, który Duńczyk skrzętnie wykorzystał i zapewnił swojej reprezentacji złoty medal. - Janusz się bronił ile mógł. Widziałem, że jest wolniejszy. Na ten moment Iversen jest najszybszy na takich torach - mówił Krzysztof Kasprzak ze Stali Gorzów.
- Szczegółowa analiza tego, co się stało niczego nie wnosi - stwierdził z kolei Jarosław Hampel ze SPAR Falubazu Zielona Góra.
ZOBACZ, CO MÓWILI POLSCY ZAWODNICY PO FINALE DPŚ 2014 W BYDGOSZCZY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?