Pierwszy pijany wpadł o 15.17 na osiedlu Pomorskim w Zielonej Górze. Dawid S. kierujący renaultem megane miał 0,70 promila alkoholu w organizmie.
Kolejny pijany wpadł w 17.25 w Nietkowie. Policja zatrzymała do kontroli rowerzystę Zbigniewa K., u którego badanie wykazało ponad 1,7 promila alkoholu.
Około 18.55 w tej samej miejscowości ten sam mężczyzna został ponownie zatrzymany przez inny patrol podczas jazdy jednośladem. Kolejne badanie wykazało, że mężczyzna jest nadal nietrzeźwy.
Rekord upojenia padł jednak o 16.55 w Droszkowie. Kierowca poloneza miał ponad 2,5 promila alkoholu. A jakby tego było mało, miał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za wcześniejszą jazdę po pijanemu.
Tuż przed godz. 1.00 w nocy dyżurny komendy otrzymał informację o tym, że na ul. Pionierów Lubuskich w Starym Kisielinie samochód wjechał w ogrodzenie posesji. Kierowca wraz z pasażerem uciekli z miejsca zdarzenia. Policja szybko ustaliła, że to jest ten sam samochód, którym jechał Dawid S., zatrzymany w stanie nietrzeźwości kilka godzin wcześniej w Zielonej Górze. Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia oraz kto kierował samochodem.
Za jazdę po pijanemu kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności. Rowerzyście grozi rok, jadący samochodami muszą się liczyć z wyrokiem nawet do dwóch lat. Natomiast kierowcy, który naruszył sądowy wyrok grożą trzy lata odsiadki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?