Podsumowanie akcji
Akcja gaśnicza trwała blisko 30 godzin. Wzięło w niej udział ponad 370 strażaków, w tym 160 strażaków PSP oraz ochotnicy. Uczestniczyło też ponad sześćdziesiąt różnych specjalistycznych pojazdów
Procedura z ostatniej akcji
Prezydent podkreśli, że podejmowane działania wynikały m.in. z doświadczenia z wybuchu gazu na a jednym z osiedli w Zielonej Góry, kiedy konieczna był ewakuacja kilku tysięcy mieszkańców. Opracowana została procedura, która w sobotę została uruchomiona.
Badania
Wojewoda podkreślił, że najbardziej istotne były wyniki badań chemicznych. – Od pierwszego momentu prowadziła je Państwowa Straż Pożarna, wspomagana takimi jednostkami z sąsiednich województw. Prowadził też Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. Wyniki tych badań były dla nas najistotniejsze, bo wskazywały na to, czy istnieje zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców - mówił wojewoda, zapewniając, że takiego zagrożenia nie było
Badania w zakładach obok pożaru
- Najważniejsze, że jakość powietrza w Zielonej Górze jest bezpieczna - podkreśla Janusz Kubicki. - Zakłady, które tam się znajdują są wietrzone. Będzie badana jakość powietrza wewnątrz. Zanim pracownicy będą mieli wrócić do pracy, chcemy sprawdzić to wszystko, aby każdy czuł się bezpiecznie.