Przypomnijmy, że zniszczeniu uległy wszystkie instalacje. Kamienica została pozbawiona dopływu wody, prądu i gazu. W środę, dzięki staraniom administracji mieszkaniowej, uruchomiono dopływ wody oraz prowizorycznie doprowadzono energię elektryczną do mieszkań.
- Nie możemy spać po nocach ze strachu, co jakiś czas wychodzę na klatkę z latarką, żeby zobaczyć, czy ktoś znowu tu czegoś nie podpala. Nic nie słyszeliśmy, żeby policja kogoś zatrzymała z powodu tego podpalenia - mówił w środę Mirosław Bąkowski, w rozmowie z Edwardem Skobelskim, prezesem Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Ryszardem Suprynowiczem, kierownikiem do spraw remontów w ZGM, którzy wizytowali kamienicę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?