Do wypadku doszło w czwartek, 11 sierpnia, na trasie S3 między Skwierzyną, a Międzyrzeczem. Ze wstępnych informacji wynika, że zderzyły się ciężarówka i samochód osobowy.
O wypadku na drodze S3 między Skwierzyną, a Międzyrzeczem, poinformował nas Czytelnik. Jak udało nam się dowiedzieć, doszło do niego na pasie prowadzącym z Gorzowa do Zielonej Góry. Ta nitka drogi S3 po wypadku została całkowicie zablokowana. Kierowcy, jadący na południe województwa lubuskiego, zjeżdżali z trasy S3 w Skwierzynie i stąd jechać do Międzyrzecza starą "trójką".
Wiadomo, że w wypadku uczestniczyła ciężarówka i samochód osobowy. Z pierwszych informacji wynika, że samochodem osobowym podróżowały trzy osoby, w tym sześcioletnie dziecko. To właśnie dziecko zostało odwiezione do szpitala. Na razie nie ma informacji o jego stanie zdrowia.
Do wypadku doszło na S3 koło Skwierzyny. Citroen, prowadzony przez kobietę, uderzył w tył stojącej na poboczu ciężarówki. Ranne dziecko trafiło do szpitala.
Ze wstępnych informacji wynika, że citroen jechał lewym pasem S3. Za kierownicą siedziała kobieta. – Prawdopodobnie kierująca zbyt gwałtownie skręciła w prawą stronę i uderzyła w tył stojącej na poboczu ciężarówki – mówi mł. asp. Justyna Łętowska, rzeczniczka policji w Międzyrzeczu.
Karetka pogotowia przewiozła do szpitala ranne 6-letnie dziecko. – Nie mamy informacji o tym, jakich obrażeń doznało dziecko – mówi mł. asp. Łętowska.
Na trasie S3 rozpędzony ford transit uderzył w tył ciężarówki stojącej na pasie awaryjnym. Nie było śladów hamowania. Na miejscu zginęło sześć osób. Prawdopodobnie jechały do pracy w Niemczech.
Kierowca busa najechał na naczepę tira stojącego na pasie awaryjnym. Zginęli wszyscy pasażerowie busa i jego kierowca. Ranny kierowca tira trafił do szpitala. - Bus zjechał na pas awaryjny, na którym stał zaparkowany tir i wjechał bezpośrednio w tył naczepy. Niestety, wskutek wypadku sześć osób poniosło śmierć - powiedział Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji. - Z oględzin wynika, że nie ma żadnych śladów hamowania, więc ten bus wjechał w ciężarówkę z całym impetem. Kierowca tira jest w stanie ciężkim, został zabrany do szpitala helikopterem - powiedział Zbigniew Fąfera z prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze.