Krótki materiał prezentuje między innymi spokojny obraz opustoszałego Prypecia, zrujnowane place zabaw, bloki mieszkalne, stopniowo wdzierające się do budynków drzewa. Krajobraz straszy zardzewiałymi karuzelami, opustoszałymi basenami czy pomieszczeniami wypełnionymi stertami zniszczonych książek lub straszącymi maskami gazowymi.
- To jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc, w których byłem. Niepokojące, a jednocześnie bardzo spokojne. Podczas tygodniowego pobytu spotkaliśmy wielu niezwykłych ludzi. - wspomina reżyser.
D. Cook: Jest tam jakiś spokój, a jednocześnie coś niepokojącego. Czas w tym miejscu się zatrzymał, możemy niemal zobaczyć płynące obok dawne zdarzenia.
- Katastrofa nuklearna, do której doszło rok po moim urodzeniu, wywarła ogromny wpływ na wielu ludzi, w tym na moją rodzinę mieszkającą wtedy we Włoszech. Jednak nie mogę sobie nawet wyobrazić, co przeżyły setki tysięcy tych, którzy mieszkali tak blisko i zostali ewakuowani.
"Pocztówki z Czarnobyla" są materiałem promocyjnym blisko godzinnego reportażu.
Przeczytaj też:Quady rozjeżdżają lasy, policjanci i leśnicy bezradni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?