Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podrożeją papierosy, prąd, ropa

Redakcja
Zielonogórzanka Danuta Tyc przyznała, że miesięcznie płaci za prąd 150 zł. W ramach oszczędności domownicy wymieniają żarówki tam, gdzie się długo palą, na energooszczędne, a gdzie to możliwe - gaszą (fot. Mariusz Kapała)
Zielonogórzanka Danuta Tyc przyznała, że miesięcznie płaci za prąd 150 zł. W ramach oszczędności domownicy wymieniają żarówki tam, gdzie się długo palą, na energooszczędne, a gdzie to możliwe - gaszą (fot. Mariusz Kapała)
Nadal nie wiadomo, ile od stycznia będzie kosztował prąd. Gdyby spełnić oczekiwania firm energetycznych w przyszłym roku przeciętna rodzina musiałaby zapłacić rachunki wyższe o 100 zł. Więcej zapłacimy też za papierosy i paliwo.

 

Wiadomo, że od 1 stycznia przyszłego roku cena za prąd dostarczany do naszych mieszkań wzrośnie. O ile? - Jeszcze z miesiąc nie będziemy tego wiedzieli - uważa Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Regulacji Energetyki. - Wciąż trwają negocjacje. Sprawdzamy czy podawane przez firmy koszty są uzasadnione. Na ich podstawie wyliczana jest cena prądu dla odbiorcy. Prezes URE uważa, że proponowane podwyżki wciąż są za wysokie. Zwłaszcza, że ceny hurtowe spadały. Z powodu kryzysu zmniejszyło się zużycie energii i mamy nadwyżkę prądu.

Negocjacje w sprawie taryfy pomiędzy prezesem Urzędu Regulacji Energetyki a czternastoma firmami sprzedającymi prąd trwają od września. Początkowo firmy energetyczne domagały się podwyżki od 16 do ponad 22 proc. Jednak, kiedy prezes URE po raz pierwszy poprosił o skorygowanie wyliczeń, firmy obniżyły podwyżkę do poziomu od 13 do 19 proc. Być może będą musiały zrobić kolejną zmianę. - Prezes URE nie wyklucza, że poprosi kolejny raz firmy o ich korektę - dodaje Głośniewska.

Przeciętna polska rodzina płaci rachunki za energię elektryczną w wysokości ok. 1.200 zł rocznie. Gdyby prezes URE zatwierdził takie podwyżki, jakich domagają się firmy energetyczne, to roczne rachunki za prąd wzrosłyby o ok. 100 zł. A to nie wszystko.

- Na razie rozmowy dotyczą tylko sprzedaży samej energii elektrycznej. To tylko połowa kwoty widniejącej na rachunku przysyłanym do domów. Druga połowa to opłaty za usługę dystrybucji energii - wyjaśnia Głośniewska. Rozmowy na ten temat toczyć się będą później.

Ministerstwo Finansów ogłosiło już o ile wzrośnie akcyza na papierosy. Od 1 styczna 2010 r. za paczkę papierosów zapłacimy o 33 grosze więcej niż obecnie, czyli o 5,19 proc. Początkowo wzrost miał być prawie o połowę niższy. Przewidywana średnia cena detaliczna wyniesie 8,09 zł za paczkę z 20 papierosami.

Czytaj też: Masz diesla? Zbieraj kasę bo wzrosną ceny oleju

"Szacuje się, iż zmiana stawki akcyzy na papierosy, zakładając spowodowany zmianą cen spadek wielkości ich sprzedaży o ok. 1,5 proc. przyczyni się do wzrostu wpływów z akcyzy z tego tytułu o ok. 530 mln zł w skali roku.” - czytamy w uzasadnieniu projektu. Podwyżka ma umożliwić osiągnięcie wymaganego minimum unijnego - opodatkowanie akcyzą na poziomie nie niższym niż 57 proc. detalicznej ceny sprzedaży. Wszystko to dla naszego zdrowia.

- Wiadomo, że papierosy będą drożeć. Niby to tylko 33 grosze, ale jednak tak się uzbiera w różnych miejscach, że życie jest coraz droższe - uważa Leszek Kozłowski, który dziennie pali jedną paczkę papierosów.

Nic nas natomiast nie uratuje przed podwyżką cen oleju napędowego. Od 1 stycznia opłata paliwowa wzrośnie o 16 groszy. Potwierdziła nam to zastępca dyrektora biura promocji Ministerstwa Infrastruktury Teresa Jakutowicz. Nowe przepisy mają dostosować polskie stawki do tych obowiązujących w pozostałych krajach UE.

- To wręcz katastrofalna zapowiedź, która może przełożyć się na wzrost cen biletów - powiedział nam zastępca prezesa zielonogórskiego PKS Bogdan Klim. Już dziś koszty zakupu paliwa, to około 30-40 proc. wszystkich kosztów.

- Zakup paliw to najpoważniejszy składnik kosztów. Wzrost cen oznacza, że koszty będą jeszcze wyższe, co dla wielu firm transportowych może być nie do udźwignięcia - potwierdza prezes Zastal Transportu z Zielonej Góry Krzysztof Irek.

Nie zmienią się ceny benzyn i gazu LPG. Powód? Już dziś podatki w Polsce a więc opłata paliwowa i akcyza są wyższe od unijnego minimum.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska