Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżki cen prądu trzepną nas po kieszeni

Redakcja
Ludzie nie wyobrażają sobie drastycznych podwyżek energii. Czy rzeczywiście będą one tak duże?
Ludzie nie wyobrażają sobie drastycznych podwyżek energii. Czy rzeczywiście będą one tak duże? sundstrom / sxc.hu
- 40 proc. podwyżki? Dla mnie to ponad 800 zł w roku! - złości się Irena Nowak z Kargowej. Tadeusz Weiss z Sulechowa też boi się uwolnienia cen, ale urzędnicy uspokajają, że nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Przeczytaj też: Gorzowskie kluby będą więcej płaciły za korzystanie ze stadionów?

Ostatnio gruchnęła wiadomość, że Urząd Regulacji Energetyki ma zamiar zdjąć z branży energetycznej obowiązek wspólnego z nim ustalania cen prądu dla gospodarstw domowych. W mediach rozpętała się burza. Jedni mówią i piszą o podwyżkach rzędu 20 proc., inni 40, a nawet więcej. To uderzyłoby po kieszeni każdego z nas. I to mocno! W środę zapytaliśmy o to Lubuszan.

- 40 proc. podwyżki? Nie wyobrażam sobie tego. Przecież to w moim przypadku ponad 800 zł w skali roku - denerwuje się I. Nowak z Kargowej, która żyje z mężem i dwójką wnuków. - Mam 1.250 zł emerytury, nieco więcej ma mąż, a miesięcznie wydajemy na energię około 170-180 zł. Gdyby nastąpiła taka podwyżka, musielibyśmy płacić przynajmniej po 250 zł. Przecież na leki wydajmy już ponad 400. Nie wiem, za co będziemy żyć...
- Nie za wesoło to wygląda - dorzuca Ryszard Anczura z Zielonej Góry. - Słyszałem o tym, ale co my możemy zrobić? No co? My jesteśmy od płacenia. Nikt się z nami nie liczy.

Więcej o tej sprawie przeczytasz w czwartek w papierowym wydaniu ["Gazety Lubuskiej"](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120510/PRENUMERATOR/120519958)

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska