Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pół roku za łapówkę

(sc)
Sąd w Ostrowie Wielkopolskim uznał dzisiaj, że tylko jeden z działaczy klubu żużlowego usiłował przekupić gorzowskiego żużlowca. Skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu.

Sprawa wyszła na jaw w październiku 2007 r., po wygranej Stali Gorzów z Intarem Lazur w play-offach. Wtedy gorzowianin M. Ferjan przyznał, że Marcin G., sponsor ostrowskiej drużyny zaproponował mu 25 tys. euro za to, że w decydującym o awansie do ekstraligi meczu zdobędzie sześć punktów mniej. Ferjan odmówił i opowiedział o wszystkim gorzowskim działaczom. Sprawą zajęła się gorzowska prokuratura.

Marcin G. i trener ostrowian Lech K. zostali aresztowani. Wyszli na wolność po wpłaceniu 25 i 100 tys. zł kaucji. Aktem oskarżenia o łapówkarstwo prokuratura objęła też innego sponsora ostrowskiej drużyny Jana G. oraz byłego prezesa Jana Ł. Gorzowski sąd rejonowy zwrócił się do Sądu Okręgowego z wnioskiem o przekazanie sprawy do sądu w Ostrowie. Uzasadnił to tzw. ekonomiką procesową, gdyż wszyscy oskarżeni pochodzą z Ostrowa i musieliby z obrońcami dojeżdżać do Gorzowa.

Proces zaczął się 2 września i zakończył się dzisiaj. Ostrowski sąd uniewinnił Lecha. K., Jana G. i Jana Ł. od zarzutu usiłowania przekupstwa żużlowca i uznał, że zamiar taki miał tylko Marcin G. Skazał go za to na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Wyrok jest nieprawomocny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska