Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polbruk podniósł ciśnienie radnemu z Międzyrzecza

Dariusz Brożek
- Te kostki można jeszcze wykorzystać. Zerwano je i zrzucono razem z gruzem - mowi radny Tadeusz Filus.
- Te kostki można jeszcze wykorzystać. Zerwano je i zrzucono razem z gruzem - mowi radny Tadeusz Filus. Dariusz Brożek
Podczas remontu ulicy w Międzyrzeczu robotnicy zerwali z chodnika kostkę i zrzucili ją razem z gruzem na placu spółki komunalnej. Zdaniem radnego Tadeusza Filusa, to zwyczajna niegospodarność. Szczegóły w poniedziałek w "Gazecie Lubuskiej".

Sterty betonowych kostek piętrzą na placu Międzyrzeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Leżą przemieszane z piaskiem i gruzem. Cześć jest popękana.

- Ta kostka nadawała się do ponownego wykorzystania. Posłużyłaby jeszcze co najmniej kilkanaście lat. Należało je ręcznie zdjąć, a potem poukładać na paletach i złożyć pod jakąś wiatą. Tymczasem zostały wybrane kwadromą i zrzucone z ciężarówek jak zwyczajny gruz. Wiele z nich zostało przez to zniszczonych - twierdzi radny Tadeusz Filus.

Radny jest właścicielem firmy budowlanej. Przekonuje, że sposób transportu kostek i ich składowania to rażąca niegospodarność. Jak tam trafiły? Co z nimi zamierzają zrobić władze gminy?

Czytaj w poniedziałek, 3 października, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska