Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci dzięki strażakom zdjęli złodzieja z dachu

(map)
Złodziej został dosłownie zdjęty z dachu sklepu przy ul. Braniborskiej ok. 4 nad ranem
Złodziej został dosłownie zdjęty z dachu sklepu przy ul. Braniborskiej ok. 4 nad ranem archiwum GL
Niedzielnego ranka, ok. 3.30 dyżurny miejskiej policji w Zielonej Górze odebrał telefon - mieszkaniec informował o dziwnych hałasach przy ul. Braniborskiej. Kto robił raban tak wcześnie? Okazało się, że był to złodziej części metalowych, który by sobie ułatwić, zrzucał je z dachu marketu na ziemię.

Policjanci by ująć sprawcę, postanowili poprosić o pomoc straż pożarną. - Na miejsce pojechał jeden zastęp, który umożliwił policjantom wejście na dach - powiedział nam przez telefon oficer dyżurny zielonogórskich strażaków.

Policjanci dzięki drabinie weszli więc na dach marketu i ujęli 26-letniego sprawcę, który nie chciał sam zejść dobrowolnie. Obecnie trwają czynności wyjaśniające - m. in. ustalanie w porozumieniu z właścicielem sklepu wartości przedmiotów, które chciał ukraść sprawca. Dopiero wówczas będzie można stwierdzić, jaka może mu za ten czyn grozić kara. Ciekawym jest fakt, iż złodziej nie domyślił się, że odgłosy zrzucanych z dachu metalowych przedmiotów były bardzo głośne i mogą zwabić ciekawskich - a w konsekwencji - zielonogórskich stróżów prawa.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska