Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci zaopiekowali się ranną Frey'ą [ZDJĘCIA]

oprac. (paw)
Policjanci z Wydziału Konwojowego KWP w Gorzowie pomogli rannemu psu. Mundurowi do czasu, kiedy właścicielka zgłosiła się po czworonoga dopilnowali, by nic mu nie brakowało.W czwartek, 14 stycznia, sierż. szt. Justyna Kłaniecka-Górniak, sierż. Angelika Biała oraz st. post. Łukasz Bandrowski pełnili służbę w sądzie rejonowym w Gorzowie. W pewnym momencie zauważyli przed budynkiem czarnego psa. Kiedy podeszli bliżej okazało się, że zwierzak posiada na ciele wiele ran. Prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Najważniejszą kwestią było ustalenie jego właściciela i zapewnienie opieki. Piesek dostał miskę z wodą oraz jedzenie.Po blisko dwóch godzinach mundurowi natrafili na informację o kobiecie poszukującej psa o imieniu Freya. Skontaktowali się z właścicielką, która potwierdziła, że czworonożny przyjaciel oddalił si ę z domu. Pani Karolina była wdzięczna za pomoc i opiekę nad Freyą. Ta trafiła pod opiekę weterynarza.
Policjanci z Wydziału Konwojowego KWP w Gorzowie pomogli rannemu psu. Mundurowi do czasu, kiedy właścicielka zgłosiła się po czworonoga dopilnowali, by nic mu nie brakowało.W czwartek, 14 stycznia, sierż. szt. Justyna Kłaniecka-Górniak, sierż. Angelika Biała oraz st. post. Łukasz Bandrowski pełnili służbę w sądzie rejonowym w Gorzowie. W pewnym momencie zauważyli przed budynkiem czarnego psa. Kiedy podeszli bliżej okazało się, że zwierzak posiada na ciele wiele ran. Prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Najważniejszą kwestią było ustalenie jego właściciela i zapewnienie opieki. Piesek dostał miskę z wodą oraz jedzenie.Po blisko dwóch godzinach mundurowi natrafili na informację o kobiecie poszukującej psa o imieniu Freya. Skontaktowali się z właścicielką, która potwierdziła, że czworonożny przyjaciel oddalił si ę z domu. Pani Karolina była wdzięczna za pomoc i opiekę nad Freyą. Ta trafiła pod opiekę weterynarza. policja
Policjanci z Wydziału Konwojowego KWP w Gorzowie pomogli rannemu psu. Mundurowi do czasu, kiedy właścicielka zgłosiła się po czworonoga dopilnowali, by nic mu nie brakowało. W czwartek, 14 stycznia, sierż. szt. Justyna Kłaniecka-Górniak, sierż. Angelika Biała oraz st. post. Łukasz Bandrowski pełnili służbę w sądzie rejonowym w Gorzowie. W pewnym momencie zauważyli przed budynkiem czarnego psa. Kiedy podeszli bliżej okazało się, że zwierzak posiada na ciele wiele ran. Prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Najważniejszą kwestią było ustalenie jego właściciela i zapewnienie opieki. Piesek dostał miskę z wodą oraz jedzenie. Po blisko dwóch godzinach mundurowi natrafili na informację o kobiecie poszukującej psa o imieniu Freya. Skontaktowali się z właścicielką, która potwierdziła, że czworonożny przyjaciel oddalił si ę z domu. Pani Karolina była wdzięczna za pomoc i opiekę nad Freyą. Ta trafiła pod opiekę weterynarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska