Start wyścigu już w najbliższą niedzielę. Trasa pierwszego etapu o długości 101,5 km wiedzie z Pruszkowa do Warszawy. Zakończenie rywalizacji zaplanowano na 6 sierpnia. Wówczas kolarze będą się ścigać wokół Krakowa.
W tegorocznej edycji Tour de Pologne będzie walczyć 16 zawodowych grup kolarskich należących do pierwszej dywizji Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), a także trzy grupy, które otrzymały "dzika kartę" oraz reprezentacja Polski. Wśród najlepszych po raz pierwszy od kilku lat zobaczymy polska grupę zawodową. Jest nią nasza ekipa CCC Polsat Polkowice.
- Dla nas fakt, że weźmiemy udział w Tour de Pologne to przede wszystkim wielkie wyróżnienie. Poza mistrzostwami Polski, które zakończyły się naszym wielkim sukcesem, jest to najważniejszy start w sezonie. Udziałowi w tym wyścigu podporządkowaliśmy przygotowania. Liczę na to, że szczyt formy przyjdzie właśnie na czas naszego narodowego Touru, a moim kolarze pokażą się z jak najlepszej strony - mówi nam Piotr Wadecki, dyrektor sportowy grupy CCC Polsat Polkowice.
Za rywali kolarze w pomarańczowych koszulkach będą mieli prawdziwą elitę światowego kolarstwa. Do Polski przyjadę takie grupy jak belgijski Quick Step, włoski Liquigas, duński Saxo Bank, amerykański BMC, luksemburski Leopard Trek, czy też kazachska Astana. Jak sobie poradzą w tak doborowym gronie?
- Na pewno to nie my jesteśmy faworytami, ale paradoksalnie ta sytuacja może nam pomóc. Na pewno będziemy dobrze przygotowani i na każdym etapie powalczymy o jak najwyższe pozycje. Jak będzie, zobaczymy - podkreśla Piotr Wadecki.
Spośród kolarzy z polkowickiej grupy największe doświadczenie zebrane na trasach kolejnych edycji Tour de Pologne ma Marek Rutkiewicz, kolarz, który zawsze potrafi się dobrze przygotować do tego wyścigu i pokazać w jego trakcie wszystkie swoje najlepsze cechy, czyli znakomita jazdę po górach, determinację oraz ambicję. Popularny "Rutek" zapewnia, że i tym razem da z siebie wszystko.
- Tour de Pologne to dla każdego Polaka wyścig wyjątkowy. Na trasie jest bardzo trudno, bo trzeba rywalizować z prawdziwymi asami kolarstwa. We mnie perspektywa ścigania z najlepszymi wyzwala dodatkowe pokłady energii. Tor de Pologne to coś wyjątkowego. Postaram się sprawić niespodziankę, ale to będzie bardzo trudne zadanie - deklaruje nasz kolarz, który w historii swoich startów w naszym narodowym Tourze ma już na koncie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej wywalczone w 2002 roku, a także zwycięstwo w klasyfikacji górskiej przed dwoma laty.
Spośród naszych kolarzy liczymy także na dobrą postawę podwójnego mistrza Polski ze Złotoryi, Tomasza Marczyńskiego.
- Jestem mistrzem Polski, a to zobowiązuje. W Tour de Pologne będę walczył z całych sił. Myślę, że jako grupa mamy szansę, by zaprezentować się z dobrej strony. Osobiście wiążę z tym wyścigiem wielkie nadzieje - podkreśla Marczyński.
W poprzedniej edycji wyścigu zwyciężył Irlandczyk Daniel Martin z grupy Garmin. Po raz ostatni Polak wygrał Tour de Pologne w 2003 roku. Był nim Cezary Zamana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
