Pomnik Dzieci Głogowskich nam zagraża

- Prawie dwa lata temu skierowałem wniosek do prezydenta miasta o zajęcie się sprawą remontu Pomnika Dzieci Głogowskich ze względu na coraz gorszy stan techniczny - opowiada głogowianin. - Otrzymałem pismo wyjaśniające, że wniosek jest słuszny i po dokonaniu bieżącego przeglądu zdecydowano, że zostanie wykonana ekspertyza.

R. Bochanysz ma obawy, czy cokolwiek w tej sprawie zostało zrobione. Jego obawy wiążą się także z tym, że w przyszłym roku przypada 900. rocznica obrony Głogowa, której symbolem jest właśnie Pomnik Dzieci Głogowskich.

- W ostatniej rozmowie z przewodniczącym rady miejskiej usłyszałem, że są podobno problemy z odnalezieniem dokumentacji tego pomnika - opowiada z niepokojem. - Argumentacja na brak postępów trochę dziwna, bo skąd wiara w to, że jakaś dokumentacja w ogóle istniała.

Były radny, na swojej stronie internetowej zadaje pytania w związku ze stanem pomnika: Kiedy będzie ekspertyza? Kiedy będzie remont? Czy w budżecie są jakiekolwiek pieniądze na ten cel?

W ratuszu uspakajają: nikt o pomniku nie zapomniał. - Ekspertyza już częściowo została wykonana przez specjalistę z Wrocławia, jeszcze jednak nie jest skończona - wyjaśnia rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Wygląda na to, że podczas budowy nie wszystko zostało wykonane z godnie z planem, zabrakło zaczepów, które powinny być zastosowane podczas kładzenia płyt granitowych, okalających pomnik. To w efekcie grozi teraz odpadnięciem tych płyt. Widząc taki stan, podjęliśmy decyzję o ogrodzeniu budowli płotkiem do czasu zakończenia remontu.

Jak nas zapewniono, renowacja zacznie się na początku przyszłego roku, tak by wszelkie prace zostały zakończone latem. Koszt remontu i rewitalizacji terenu to 1,4 mln zł, pieniądze będą pochodzić z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska. - Uroczystości związane z rocznicą obrony Głogowa zaplanowane są na 1 września 2009 roku, do tego czasu ze wszystkim zdążymy - zapewnia rzecznik.