Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomogli bezinteresownie sulechowskiej rodzinie

(kurz)
Przekazane panu Stanisławowi dary to głównie odzież i zabawki. Trafią w dobre ręce.
Przekazane panu Stanisławowi dary to głównie odzież i zabawki. Trafią w dobre ręce. fot. Paweł Janczaruk
W ub. tygodniu pisaliśmy o tym, jak - dzięki wsparciu Czytelników "GL" - udało się pomóc licznej rodzinie Magdaleny Antczak, która otrzymała nowe mieszkanie socjalne, oczywiście puste.

W ub. tygodniu pisaliśmy o tym, jak - dzięki wsparciu Czytelników "GL" - udało się pomóc licznej rodzinie Magdaleny Antczak, która otrzymała nowe mieszkanie socjalne, oczywiście puste.

Zawieźliśmy jej sporo rzeczy pochodzących z naszej akcji mikołajkowej, w tym dywan, odzież i zabawki dla pięciorga dzieci. Ważną rolę odegrał w tym dziele Stanisław Walczak, wolontariusz Caritasu, który wcześniej podpowiedział "GL", komu w mieście warto pomagać materialnie. Wskazał m.in. panią Magdę.

Ponieważ dobrze ułożyła się nam współpraca z panem Stanisławem to na jego ręce przekazaliśmy pozostałe dary od Czytelników. To była już ostatnia część prezentów, jakie do nas trafiły w czasie akcji mikołajkowej.

- Znam jeszcze rodzinę z ośmiorgiem dzieci, im to wszystko przekażę - sugerował pan Stanisław, któremu bardzo dziękujemy za pomoc!

Przy okazji wizyty u pani Magdaleny dowiedzieliśmy się od niej, że "lodówka jest w kiepskim stanie" i to zdanie znalazlo się w artykule. Po publikacji zadzwonił do nas Paweł Rozpędowski z Zielonej Góry, z autoryzowanego serwisu Whirpool. Zadeklarował, że jego firma przekaże pani Magdzie nową lodówkę!

- Proszę tylko podać adres, a pracownicy dostarczą lodówkę na miejsce - powiedział. - Nagrodą dla nas będzie jeśli młoda mama ucieszy się z tego sprzętu.

Skontaktowaliśmy go z M. Antczak ciesząc się jednocześnie z takiej reakcji i kolejnego dowodu życzliwości Naszych Czytelników dla osób i rodzin potrzebujących. Dziękujemy raz jeszcze!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska