Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porada psychologa: Chłopak mną kieruje

Oprac. (gm)
Na pytanie Czytelniczki odpowiada dr Marcin Florkowski, psycholog
Na pytanie Czytelniczki odpowiada dr Marcin Florkowski, psycholog
- Chłopak, z którym jestem już zaręczona, nie pozwala mi decydować o sobie - skarży się Czytelniczka "Gazety Lubuskiej" i prosi specjalistę o radę, co robić w takiej sytuacji.

- Wydaje mu się, że sam wie, co jest dla mnie najlepsze: począwszy od drobiazgów (kupuję kolczyki, które się jemu podobają, mnie - nie), skończywszy na sprawach poważniejszych (urlop tylko w górach, których nie lubię). Zbuntować się? Milczeć jak dotychczas? - pyta pani Magda.

Na pytanie Czytelniczki odpowiada dr Marcin Florkowski, psycholog:

- Jeśli chcecie stworzyć dobre, szczęśliwe małżeństwo, to taktyka unikania konfliktów jest najgorszą z możliwych. Unikanie sporów na etapie narzeczeństwa sprawi, że wrócą one silniejsze po ślubie.

Pani przedstawiła sytuację tak, jakby możliwe były tylko dwa wyjścia: bunt lub uległość. Oznacza to, że wzięła pani na siebie rolę dziecka (zbuntowanego bądź uległego). U was brakuje partnerstwa. Dorośli ludzie rozmawiają ze sobą, dyskutują, przedstawiają argumenty, okazują szacunek dla różnicy zdań i dla racji, wycofują się z błędów, jeśli je widzą, tworzą kompromisy itp.

Zastanawiam się, dlaczego nie rozwiązujecie problemu w ten sposób? Nie umiecie tego? Może wasze rozmowy zamieniają się w awantury, obrażania itp.? Nawet jeśli tak jest, to lepiej, żebyście się o tym dowiedzieli teraz, niż po ślubie, gdy będziecie już mieli trójkę dzieci. Na szczęście umiejętności dyskutowania można się nauczyć. Macie na to czas. Jeśli się uda, zwiększacie szanse na szczęśliwe pożycie, jeśli nie, prędzej czy później oboje będziecie rozczarowani swoim małżeństwem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska