Przeczytaj też: Posłowie zasłużyli na wakacyjny odpoczynek?
Miesięczne uposażenie posła wynosi dokładnie 9.892,30 zł brutto. Do jego wynagrodzenia należy także doliczyć prawie 2,5 tys. wolnej od podatku diety. Oprócz tego parlamentarzyści dostają ryczałt na prowadzenie biura. Do czerwca było to 11.650 zł miesięcznie. Po podwyżce - podjętej w sejmowym zaciszu i w cieniu piłkarskiego Euro - mogą wydać 12.150 zł. Ta kwota, podobnie jak dieta, jest wolna od podatku. Pieniądze można wykorzystać na wynagrodzenia dla pracowników, czynsz lub telefon. Na każdą wydaną złotówkę poseł musi mieć fakturę albo rachunek. Wyjątek stanowią przejazdy samochodem. Tutaj wystarczy rozliczenie w formie oświadczenia.
Zapytaliśmy naszych przedstawicieli w Sejmie, czy są zaskoczeni tą decyzją prezydium, skoro od kilku lat ludzie słyszą o kryzysie i oszczędnościach.
Więcej przeczytasz w środę w papierowym wydaniu[ "Gazety Lubuskiej"](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120710/PRENUMERATOR/120339965)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
