Kiedy strażacy dojechali na miejsce samochód już cały płonął. Volkswagen golf został szybko ugaszony. W środku nikogo nie było. Strażacy uczestniczący w akcji przeszukali też okolicę, ale również nikogo nie spotkali. Nie wiadomo czy pojazd został porzucony i podpalony, czy też zapalił się podczas jazdy, a kierujący wysiadł uciekł. Ustala to sulęcińska policja.
Zobacz też: SKRAJNA GŁUPOTA, KTÓRA MOŻE PROWADZIĆ DO ŚMIERCI. NIEKTÓRZY KIEROWCY PO S3 JEŻDŻĄ POD PRĄD!
Zobacz też: TYLKO W LEWO: PIĘKNE PODPROWADZAJĄCE STALI GORZÓW CZEKAJĄ NA WASZE GŁOSY! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?