- Niech ta modlitwa będzie utuleniem w żalu i smutku, którzy przeżywają ten czas - mówił na wstępie mszy bp Tadeusz Lityński. Ordynariusz Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej odprawiał ją w niedzielę, 2 lipca, na błoniach w Gorzowie.
Na błoniach może być już parę tysięcy wiernych. Przed mszą odmówiona została Koronka do Bożego Miłosierdzia. Prowadził ją ks. Grzegorz Cyran.
Na miejsce mszy wciąż przybywają kolejni wierni.
- Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że będzie msza, jeszcze wczoraj, od razu wiedzieliśmy, że tu przyjdziemy - mówiła nam Jolanta Bartoszewicz z Widoku. - Serce nam się kraje. W katedrze braliśmy ślub - dodawał jej mąż Marek Bartoszewicz.
Gdy w sobotę, 1 lipca, w katedrze wybuchł pożar, była odprawiana msza święta. Prawo kanoniczne nakazuje, aby dokończyć przerwaną mszę. Jeden z księży dokończy więc sobotnią eucharystię.
Co podkreślają niektórzy gorzowscy księża, to wręcz niepojęte, że w niedzielę w gorzowskiej katedrze nie będzie mszy świętej. Odbywała się w czasach walki o wolność, bitew z ZOMO...
Czytaj też: Pożar katedry w Gorzowie! Z wieży bucha dym [ZDJĘCIA, FILMY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?