G. Piotrowski niemal przez całą zawodniczą karierę związany był z Chrobrym. Z tą drużyną świętował największy sukces, jakim był srebrny medal mistrzostw Polski. Był jednym z nielicznych wychowanków Chrobrego, którym udało się w Głogowie w ostatnich latach grać w pierwszej drużynie. Teraz pożegnano się z zawodnikiem. Dostał kilka pamiątek od kibiców, szefów klubu i prezydenta Głogowa.
- To zarazem mile i smutne uczucie, gdy oklaskiwało mnie na stojąco tylu ludzi - mówi G. Piotrowski. - Wolałem te owacje w czasie meczu.
Zawodnik nie skończył jednak kariery. Występuje w niższej klasie w ekipie akademików z Zielonej Góry. - Ale jest ciężko. Muszę godzić pracę zawodową w kopalni z grą - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?