Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawdziwa rewolucja w Chrobrym. Głogów. Jest nowy prezes, będzie drugi zespół

Tomasz Krzymiński
W ubiegłym sezonie Chrobry, między innymi dzięki Markowi Świtale, był mocny na skrzydłach. Ostatnie transfery wzmocniły rozegranie.
W ubiegłym sezonie Chrobry, między innymi dzięki Markowi Świtale, był mocny na skrzydłach. Ostatnie transfery wzmocniły rozegranie. Fot. Tomasz Krzymiński
W ekipie jest kilku nowych graczy, klub ma także nowego prezesa. Wiadomo już, że zespół w najbliższym sezonie będzie mierzył wysoko.

Na razie zawodnicy wypoczywają, bo do połowy lipca mają wolne. Z urlopów do drużyny nie wrócą Przemysław Pitoń oraz Łukasz Jasiński. Nie przedłużono z nimi kontraktów. Kontuzjowany Grzegorz Piotrowski czuje się coraz lepiej. - Już biegam - opowiada zawodnik, który przez kilka miesięcy zmagał się z urazem i przeszedł operację.

Nowe twarze w drużynie

Klub pożegnał dwóch graczy, a sprowadził czterech. Wydają się to wartościowe nabytki. Tomasz Mochocki ze Stali Mielec to rozgrywający, jeden z najskuteczniejszych w ekstraklasie. Rzucił w sezonie 150 goli. Z Vive Kielce wypożyczony został kolejny rozgrywający - Przemysław Rosiak.

Chrobry zakontraktował także bramkarza Krzysztofa Szczęsnego z Gorzowa i Macieja Ścigaja, kolejnego gracza na rozegranie. Ten występował w Miedzi Legnica
Najważniejsza jednak zmiana zaszła na stanowisku prezesa. Po Andrzeju Bręczewskim tę funkcję objął Krzysztof Sadowski, znany jako prezydencki rzecznik. Zapewnia, że za wyniki zespołu odpowiadać będzie trener. - Do tego nie będę się wtrącać. A na nas będzie spoczywał obowiązek zapewnienia drużynie jak najlepszych warunków - mówi K. Sadowski.

Nie chce zdradzać oczekiwań wobec drużyny i trenera, dopóki nie porozmawia z nimi. - Nasze cele zdradzimy we wtorek na konferencji prasowej - przekonuje.

Zmiany w hali

Ale już wiadomo, że Chrobry ma mierzyć wyżej niż siódma lokata. Człowiek prezydenta ma być lekarstwem na kłopoty finansowe Chrobrego, które powstały po wycofaniu się niektórych sponsorów.

- Od razu zastrzegam, że miejska kasa nie będzie jedynym źródłem przychodów. Mimo ciężkich czasów nadal są firmy, które chcą się reklamować przez piłkę ręczną - dodaje prezes. - A piłka ręczna, to wizytówka naszego miasta. Jedna z dwóch najbardziej popularnych dyscyplin sportowych w mieście.

Jak zapewnia, zespół będzie miał budżet porównywalny z tymi, jakimi dysponują ekipy od miejsca trzeciego do siódmego w ekstraklasie. - Z Wisłą Płock i Vive Kielce w tej kwestii nie mamy szans rywalizować, ale sportowo zawsze - przekonuje.
Nowy zarząd zamierza ściślej współpracować z Głogowskimi Obiektami Sportowymi. Te mają wyremontować halę. Będzie nowa nawierzchnia na boisku, pojawią się też nowe tablice świetlne.

Nareszcie ma ruszyć drugi zespół. - Prezydentowi zależy, by utalentowana młodzież miała się gdzie rozwijać, dlatego przekaże nam dodatkowe fundusze na ten cel - mówi Sadowski. - Zespół zagra w drugiej, lub trzeciej lidze. Obok utalentowanej młodzieży, która zdobywa medale mistrzostw Polski, występować tam będą rezerwowi z pierwszej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska