Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawdziwa zmora - wdziera się do domu, brudzi samochody. Teraz spłynął. Wróci?

(m. korn)
Żółte pyłki to zmora wszystkich.
Żółte pyłki to zmora wszystkich. Mariusz Kapała
Żółte pyłki to zmora wszystkich kierowców, alergików, ale i nie tylko. Osadzają się na oknach, parapetach, samochodach, przy krawężnikach, są dosłownie wszędzie. Zatykają spryskiwacze w samochodach i powodują, że co chwilę kichamy lub kręci nas w nosie. Żółta maź pokrywa karoserię aut zarówno w miastach, jak i na wsiach. Czyja to wina? Winny pyłek sosny. Po nocnym deszczu pyłek spłynął na ulice. Zdjęcia robiliśmy w Zielonej Górze.

Podczas słonecznej pogody, wystarczy lekko przetrzeć by zniknął, po deszczu zmienia się jednak w lepką maź. Tak własnie jest obecnie. Czym jest?

Otóż za wszelkie "zło", za brudne auta i okna odpowiedzialna jest nasza, rodzima sosna, która właśnie pyli. I będzie pylić do połowy czerwca. Dlaczego w tym roku żółtego pyłu jest tak dużo?

Odpowiedzialna jest pogoda, słaby wiatr i sucha aura spowodowały nagromadzenie się pyłku na kwiatach sosny. Zmiana pogody, silny wiatr, który przyszedł w ostatnich dniach gwałtownie strzepnął pyłki na samochody, ławki i okna.

Pamiętajmy, że pyłek może u osób uczulonych powodować alergię (pyłkowicę). Ziarna pyłku roślin pokryte są białkami mogącymi wywoływać reakcje uczuleniowe.

W apiterapii pyłek zebrany i częściowo przetworzony przez pszczoły jest wykorzystywany jako zdrowy dodatek do żywności, bogaty w białko i witaminę B1. Jest stosowany jako środek pomocniczy do łagodzenia objawów kataru siennego, zaburzeń w trawieniu, wypadaniu włosów i do poprawy kondycji fizycznej sportowców.

Jak pyli sosna?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska