- Nikt z nas nie chce wojny. My Białorusini nie rozumiemy, dlaczego miałaby być wojna. Od lat jeździliśmy do Ukrainy, współpracowaliśmy z Ukraińcami. Nie mamy żadnych konfliktów, i ta inwazja Putina na Ukrainę jest nielogiczna dla większości białoruskiego społeczeństwa - mówi Aleś Zarembiuk, prezes Fundacji "Dom Białoruski" w Warszawie. - Łukaszenka jest przyparty do muru. Sam jest winny tej sytuacji, ma coraz większe problemy gospodarcze - dodaje w rozmowie z portalem i.pl.